Trzeba by było zmienić założenia w takim arkuszu, bo z tego co pamiętam obliczenia brały pod uwagę pensję poprzedniego trenera.
W moim? Nie brały.
Za to brały pod uwagę ewentualną odprawę dla nowego trenera po iluś tygodniach. Tylko że... gdy optymalnie wymieniasz trenera to zawsze przy takiej samej pensji (o ile nie zmienią się ceny na rynku trenerów) więc odprawa dla starego trenera (czyli aktualna, ostatnia pensja) jest mniej więcej równa odprawie nowego, którą trzeba będzie zapłacić gdy go będziemy wymieniać (i wtedy podsumuje się jego całkowity koszt).
Dlatego do obliczeń powinno zacząć się używać kosztu całkowitego "leasingu" trenera.
Tak zrobiłem. Ale to trzeba jednak odnieść do pensji starego trenera.
I jeśli średni tygodniowy koszt nowego trenera jest większy niż aktualna pensja starego trenera, to nie opłaca się wymieniać. Wtedy trzeba się cieszyć, że aktualnie płacimy mniej i z tego korzystać. Natomiast gdy pensja aktualnego trenera jest większa niż średni tygodniowy koszt nowego trenera (uwzględniający pensje, zakup i odprawę podzielone przez ilość tygodni użytkowania) to wtedy opłaca się wymienić.
Oczywiście można znaleźć nowego trenera bardziej i mniej opłacalnego.
Nowego optymalnie będzie wymienić wtedy, gdy jego aktualna pensja zrówna się ze średnim tygodniowym kosztem. Dopóki pensja jest niższa no to jeszcze koszty zakupu się nie zamortyzowały. Natomiast gdy pensja przekroczy ten próg, to wtedy zaczynamy dopłacać.
Znalazłem ten arkusz dla trenera level 5:
http://rapidshare.com/#!download|553l34|437148456|persone...