No mi to nie ma czego gratulować niestety... Żagiel wygrał i jemu się należy. Drugi sezon z rzędu jestem bardzo blisko, może uda się awansować z czyszczenia botów. Bo inaczej czeka mnie chyba katastrofa finansowa lub pożegnanie z Marecikiem, którego chciałem uniknąć...
Gratulacje dla Żagla, publiczne również, bo mail już był!