Trochę mniej lub bardziej niechcący, ale jednak to ja rozdałem Wam karty na koniec ;)
Wolf nie ma enta, bo grał CT dwie kolejki z rzędu, ma kontuzjowanego PF'a + dla mnie szansa na szybki rewanż.
Fragmin ma mocną pierwszą piątkę. Niby gra bez ławki i wygrałem z nim 27 punktami, ale to są PO. Play hard or go home.
W sumie to dobrze było podłożyć ten mecz, oszczędzić sporą część minut bo wolę grać w Wolfem niż z Fragminem :D