Kilka osób się tego spodziewało, kilka osób liczyło, że jednak mnie nie zobaczą w tych wyborach, no ale po długim namyśle zdecydowałem się ubiegać o ponowny wybór.
Trochę Prezesów pojawiło się w tej grze od ostatnich wyborów może więc tytułem wstępu kilka słów o sobie. W BB jestem od początku, miałem to szczęście, że trafiłem do III ligi, w sam raz by popróbować różnych taktyk, sprawdzić się w meczach o wszystko i po jednym sezonie awansowałem do jak teraz widać w najlepszej II ligi w Polsce, którą wygrałem w tym samym sezonie, 3 sezon to już walka o najwyższe cele w PLK, zakończona największą moją porażką jak do tej pory, odpadnięcie w 1 rundzie PO to zdecydowanie nie był mój cel na tamten sezon. Ostatni sezon przeciętny, co mogę wam powiedzieć, cięcia biletów to zło, po trzech latach budowania hali mogłem albo zostać milionerem albo skończyć na dnie, na szczęście dno dna ominąłem.
O mojej pierwszej kadencji nie będę się rozpisywał zbyt szeroko, po pierwsze nie mi oceniać swoje dokonania (o ile jakieś były), po drugie nigdzie nie jest napisane że któryś z moich kontrkandydatów nie poradziłby sobie w minionej „2-sezonówce” lepiej ode mnie ja po prostu miałem szansę się wykazać oni nie. Choć oczywiście możecie pytać czemu tak a nie inaczej, jeżeli tylko będę wiedział, znał odpowiedź na wasze pytania odpowiem.
Czemu macie mi dać guziki na kolejne dwa sezony? Kadra, a w zasadzie kadry nadal są w fazie organizacji, mam doświadczenie które może tylko pomóc nam odnieść sukcesy w przyszłości, przez te kilka sezonów widziałem prawie każdego wartościowego Polaka, rozmawiałem z większością właścicieli przyszłościowych graczy i chyba potrafię zrobić z nich wartościowych graczy na jutro w U21, na przyszłość w NT. Poza tym przynajmniej w tym sezonie będziemy mieli nadal do czynienia z konfliktem interesów na linii kadra seniorów i juniorów i potrzeba kogoś konkretnego kto wie czego może się spodziewać po poszczególnych graczach, kogoś kto swoim niezdecydowaniem nie sparaliżuje gry obu reprezentacji.
Jak widzę tą kadencję? Po pierwsze Mistrzostwa Europy, dwa razy mieliśmy szanse na baraż do MŚ i tym razem czas zrobić ten przedostatni krok w stronę tej imprezy. Co prawda znam obecnych kadrowiczów, znam potencjalnych ich następców i nie mogę wam obiecać walki o złoto ME, ale przy odrobinie szczęścia możemy powalczyć o półfinał. Jesteśmy na najlepszej drodze by pójść śladami Hiszpanii, z 1 ME odpadli w półfinale ale już z MŚ przywieźli srebrny medal. Przy dalszym rozwoju naszych zawodników spokojnie możemy dołączyć do największych potęg BB, co prawda kawałków tortu nie przybędzie ale jest szansa by coś uszczknąć dla nas.
I tu po drugie, obok dawania wam radości raz w tygodniu nadal czeka mnie jak i osoby pomagające kadrze ciężka praca nad stałym rozwojem naszych potencjalnych kadrowiczów. Każdy z was będzie mógł liczyć na pomoc skautów, a także moją ale kadra to nie tylko flaga przy nazwisku zawodnika, to także nasze obustronne zobowiązanie do robienia wszystkiego co najlepsze dla waszego klubu i kadry. Nic w tym temacie się nie zmieni, oczywiście jak część z was wie staram się być elastyczny ale pewne wymagania musicie spełnić w temacie treningu, pilnowania formy by wasz gracz mógł grać w kadrze.
To chyba wszystko, na koniec mogę tylko podziękować wam za poparcie i podziękować swoim kontrkandydatom za możliwość rywalizowania z nimi, powodzenia (buona fortuna:)).