BuzzerBeater Forums

Co sądzisz o graniu nowych taktyk na poziomie reprezentacyjnym?

Ciężka grupa, ale myślę, że do powalczenia ;)

@BIG BART
Wymień managerów bardziej doświadczonych niż Ty, a zarazem nie koniecznie lepszych od ciebie.
Podaj szczegółowy trening pod U21.
Podaj jak by wyglądał post z zapowiedzią rywala z Macou

najlepsze jest to, że na razie tylko Banan-Mat66 i BIG BART napisali mowę, z czego jeden ma tylko doświadczenie, reszta żmudnie pracuje w zaciszu domu by sklecić kilka zdań :)

głosuje na Banan (tym bardziej, że Chikita jakby nie było najlepsza na rynku)


pytanie: Co sądzicie o szkoleniu pod reprezentację, czyli tzw. farmach bo wydaje mi się, że nasi zawodnicy nie wystarczająco sa wytrenowani jakby mogli być w ciągu tych 3 sezonów 18-20.

Kolejna rzecz jest taka, że tacy potencjalni kadrowicze (oczywiście nie wszyscy) trafiają w obce ręce i tam przestają trenować, ciężko mi jest powiedzieć nie przeskanowałem wszystkich w ligach 2 i 3, ale myślę, że tam właśnie powinni trafiać potencjalni zawodnicy którzy wychodzą z u21 z pensjami pozwalającymi na rozwój tylko w ligach 3 i wyżej, gdzie można ich spokojnie opłacić i mieć w miare ok zespół.

Polscy Managerowie powinni skupić sie na Polskich zawodnikach i ich trenować :) choć sam mam tylko 2 do treningu, ale nie do kadry.

pozdrawiam

Last edited by aMORFIczny at 4/21/2011 10:09:13 AM

jeżeli chodzi o trening zawodnika u-21 przez klub zagraniczny to tak różowo nie jest, sam mam obecnie reprezentanta u-21 innego kraju i z gadżetów nic nie zyskałem a nawet podejrzewam że dochody z tego obniżyły się i nie jest to tylko moje doświadczenie ponieważ dyskutowałem na ten temat na forum z innymi użytkownikami którzy mają reprezentanta u-21 kraju innego niż macierzysty.

Bananowi chodziło że jak ma się polaka/ów w klubie to zysk z gadżetów jest większy (gdzieś o tym jest chyba w instrukcji). A jak się ma samych obcokrajowców to jest mały [zysk z gadżetów]. A jak się ma polaka reprezentanta to jeszcze lepiej ;)

Last edited by Turbine at 4/21/2011 1:23:37 PM

chociło również o trening naszych kadrowiczów w klubach zagranicznych i napisałem z perspektywy managera trenującego zawodnika u-21 z innego kraju a taką sytuację mają managerowie trenujący naszych chłopaków za granicami, czyli oprócz flagi przy fotce nie przekłada się to na konkretne kożyści finansowe no chyba że sprzedaje się takiego gracza, wtedy za zawodników z flagą więcej się płaci bo fajnie mieć takiego kolesia w swojej ekipie ale bardziej żeby się pochwalić niż na tym skorzystać...

Trenowanie zagranicznego kadrowicza to bardzo mały wzrost w gadżetach. Wymieniałem maile na ten temat z kilkoma zagranicznymi właścicielami naszych kadrowiczów, którzy specjalnie mieli to zbadać. I różnice pomiędzy kwotami w tygodniu, gdy grajek zagrał w kadrze a tygodniem, gdy nie zagrał, to było kilka tysięcy. Nawet w pierwszej lidze. To ja miałem w drugiej większe różnice gdy wygrałem lub przegrałem sobotni mecz. Albo gdy zmieniłem rzecznika lub gdy jakiś mój grajek wskoczył do top-10 w jakiejś ligowej statystyce.
A z kolei innemu polskiemu prezesowi, który ma kadrowicza, to podbijał on gadżety o 20-30k (przy pensji 130k).
Oczywiście warto trenować Polaków a jeszcze lepiej wychowanków, nawet gdy nie są kadrowiczami. Podejrzewam, że mając wychowanka, który nie jest reprezentantem, a który jest w top-10 w jakiś statystykach w lidze to wpływ z gadżetów jest większy, niż z tytułu posiadania kadrowicza.
Oczywiście kadrowicz, nawet z zagranicy, sam z siebie też trochę podbija gadżety, bo po prostu jest dobry i jest w czołówce ligi. Ale tak się dzieje w przypadku dowolnego dobrego zawodnika, wszystko jedno czy to kadrowicz czy nie. Chodzi o ekstra wpływ i tutaj zdecydowanie lepiej wypadają rodacy niż stranieri.