Hej
Co do finału, po kontuzji Purzyckiego skupiłem się na treningu Anzelma a finał najnormalniej w świecie odpuściłem. Do tego postanowiłem sprzedać podkoszowych. Jak narazie słabo to wygląda nikt nie chce z taką pensją kupić zawodnika (za takie pieniądze) :). Anzelm już troche zarabia a będzie jeszcze więcej, do tego trening nowego podkoszowego myślę, że w II lidze było by to niemożliwe. Co do syna hmmm narazie nie ma komu zostawić gry więc bawie sie sam :).
Ja również spędziłem 2 sezony w lidze II.4 forum tam bardzo żywe :) a liga bardzo mocna.
Pozdrawiam