Oczywiście, fajnie byłoby zawsze trenować podkoszowych razem, oraz obwodowych też osobno. Dla pierwszego składu faktycznie tak będzie. Jednak trójka którą wyciągam teraz z draftu musi pokryć moją całą rezerwę. Nie jest to super-optymalne, ale stwierdziłem, że tak będzie najlepiej dla drużyny wychowanków. Idealnie byłoby wyciągnąć PG,SF i C. Potem z czasem, po różnych treningach PG zamieni się na SG, natomiast C zamieni się na PF. Idealnie mi to całego składu nie pokryje, ale nic mądrzejszego raczej nie wymyślę.