Cześć wam!
Życzę jak największych sukcesów w nowym roku :)
Jeśli ktoś się interesował moją ligą to bez wahania stwierdzi, że Big 8 jest o niebo lepsze od Great 8, wystarczy popatrzyć w ranking drużyn. Ja mam ten plus że trafiłem do słabszych. Miałem być na uboczu i szykować się pod draft a tymczasem wylądowałem na 3 pozycji grając ciągle "na luzie". Najgorsze, że od 2 tyg nie zanotowałem ciekawych skoków, święta, sylwester, ominięcie ustawienia składu na mecz.. i dupa, jestem w plecy.