... I sensacja stała się faktem :) liczyłem na 1-3-1 i się nie przeliczyłem :) Szczerze oglądałem wczoraj retransmisję, wynik sobie zasłoniłem, więc jak zobaczyłem co się dzieje już na początku drugiej kwarty, to wyłączyłem, ale jak zobaczyłem wynik, to uśmiechnąłem się tak szeroko, jak kibice Karabachu :) Dzięki za mecz, w następnej rundzie już też kończę raczej, choć znowu nie wykluczam jakiegoś szwindelka :)
pzdr dla Ursusa, ale i dla całej Waszej "rozgadanej" ligi, Wasze forum tętni życiem, gdybym mógł, złożył bym podanie o przeniesienie do Waszej ligi :)