BuzzerBeater Forums

Poland - IV.5 > Siema

Siema

Set priority
Show messages by
From: Khazaad
This Post:
00
11272.105 in reply to 11272.104
Date: 5/12/2008 5:57:57 AM
Overall Posts Rated:
146146
@theon

Wg mnie 18 to trochę dużo (spróbuj ich utrzymać - no chyba, że kilku prawie nic nie zarabia, ale wtedy po co ich trzymać.)
Myślę, że max to 15, czyli trzy pełne piątki. Wystarczy mieć 3 graczy na każdą pozycję i grać nimi rotacyjnie, poniżej przykład.
Przyjmijmy, że mamy 3 PG. Nazwijmy ich PG1, PG2 i PG3.
Mecze gramy w Sob., Wt., i Czw. (nie załapaliśmy się do B3, więc więcej sobie nie pogramy, a w ligach prywatnych czas gry nie wlicza się do niczego).

W Sob. wystawiamy w pierwszej piątce PG1, w drugiej piątce PG2.
We Wt. PG2 i PG3.
W Czw. PG3 i PG1.

Z reguły zawodnik pierwszej piątki gra ok. 30-35, choć zdarzają się mecze, gdzie naturalnie gra więcej - a bo to trzeba gonić rywala, a bo to dogrywka itp., ale są to przypadki losowe.

Z reguły jednak po dwóch meczach będzie miał parę minut więcej niż te wymagane 48. Jeżeli nie, to graczami których trenujemy możemy obstawić mecz Czw. na wszystkich możliwych pozycjach (bo przecież nasz cenny PG może grac nawet jako C). Może sprawi to, że w wyjątkowych przypadkach trenowany gracz dostanie nieco mniej treningu, ale będzie grał tyle, ile trzeba.

Mając więcej niż 15 graczy, z reguły zawsze ktoś nie zagra - a przynajmniej tak było u mnie w zeszłym sezonie. Mając mniej graczy - czas będzie trzeba wystawić kogoś na dwie pozycje, żeby mu forma nie spadła. Aczkolwiek mając tylko dwóch graczy na jedną pozycję (nietrenowaną) wystawiasz mocniejszego w meczach ligowych w pierwszej piątce, a w czwartek w rezerwach (chyba, że ma już za dużo minut, wtedy nie wystawiasz go wcale, wystawiasz rezerwowego, a system wyciągnie Ci jakiś kolesi z kibiców, którzy siedzą na trybunach - poważnie, wcale nie żartuję)
Takie jest moje zdanie, ale chętnie poznam Twoje wyliczenia :)
--------------------------------------
@komora

Odnośnie dogrywek - zobacz sobie ten mecz, bo nawet na parkietach NBA tego nie doświadczysz (mecz jest z pierwszej kolejki mojej nowej ligi) - (4644119).
--------------------------------------
@Wszyscy :)

Tak przy okazji, to gdybyście mieli jakieś uwagi odnośnie tłumaczenia na nasz rodzinny język BB, to dajcie znać, na pewno się temu przyjrzę (w końcu stanowisko do czegoś zobowiązuje :).
Niedawno poprawiłem coś, co dziwiło mnie od początku grania w BB (tzn. poprawiłem tego więcej, ale to było dosyć irytujące), a mianowicie w Tygodniowym rozliczeniu czasu gry, w ostatniej kolumnie jest już "Forma", jak powinno być, a nie "Trening", jak było.
Gdybyście zauważyli jeszcze jakieś dziwne tłumaczenia, albo coś nieprzetłumaczonego (jeszcze trochę zostało, ale powoli kończymy), to wiecie, do kogo napisać :)
-------------------------------------
@Menadżerowie, z którymi grałem w zeszłym sezonie
Nie zauważyliście pogorszenia statystyk Waszych klubów? Bo ja tak. Mój team wyciągał przecież sporo "niezdarnych" statystyk, a nawet czasem "słabe", a teraz (po wzmocnieniach) wyciągam prawie same "tragiczne". Nic nie słyszałem o jakiś zmianach w silniku meczowym, ale coś tu u mi nie gra (choć może to być spowodowane zupełnie czymś innym).
--------------------------------------
@................... - No dobra, już wystarczy :)



From: theon

This Post:
00
11272.106 in reply to 11272.105
Date: 5/12/2008 7:59:41 AM
Overall Posts Rated:
00
wyliczenia mi sie podobają ALE aby to tak ładnie wyglądało a przy tym nie przegrywało się zbyt wielu spotkań to KONIECZNIE wszyscy gracze powinni być mniej - więcej na tym samym poziomie a z tym niestety jest kłopot. Podpierając sie Twoim przykładem PG1 jest gwiazdą drużyny a PG 2 jest powiedzmy " na dorobku" to o PG3 możemy rozmawiać w charakterze żartu. W tym momencie zaczyna sie problem z odpowiednim poustawianiem klocków - mniejszy jest gdy nie gra się w Pucharku bo paździochy mogą poszaleć we czwartek a jak chcesz pociągnąć troszkę w pucharze ? chociażby dla kaski z którą ciężko
spadku statystyk nie zauważyłem jakiegoś większego ALE pozmniejszało sie DMI co mnie wprawiło w osłupienie - Ryznar miał już w poprzednim sezonie i ponad 70k a teraz marne 16800

From: Khazaad

This Post:
00
11272.107 in reply to 11272.106
Date: 5/12/2008 8:08:56 AM
Overall Posts Rated:
146146
Bo DMI w zbyt dużym stopniu zależy od formy, ale jeszcze nie wiem w jaki sposób.

Co do pucharu - jak chcesz w nim poszaleć, to niestety musi Cię być na to stać, bo faktycznie ciężko jest utrzymać 3 graczy na każdą pozycję na tym samym poziomie. Tylko nie bardzo rozumiem, dlaczego posiadanie 18 graczy miałoby to poprawić?

Fakt jest taki, że na naszym poziomie, to pewnie nie pogramy zbyt długo w pucharze :) Niestety, bo połowa kasy z biletów by się przydała. Metoda jest prosta - przetasowywać graczy w lidze (jeżeli jest taka możliwość), i nie grać w każdym meczu najlepszymi graczami, oszczędzając ich na puchar. Inaczej się nie da, chyba, że klub stać na utrzymanie kilkunastu graczy na zbliżonym poziomie (łącznie z trenowanymi gwiazdkami). Ale jeżeli klub stać na utrzymanie 15 graczy w dość wyrównanym składzie, to i pewnie stać na utrzymanie 18, a w tym momencie nasza dyskusja staje się bezzasadna :D

From: komora

This Post:
00
11272.108 in reply to 11272.105
Date: 5/12/2008 1:09:46 PM
Overall Posts Rated:
00
:) Faktycznie. Nawiedzone Babcie Akrobatki się chowają :P

From: Khazaad

This Post:
00
11272.109 in reply to 11272.108
Date: 5/12/2008 4:35:43 PM
Overall Posts Rated:
146146
Muszę to powtórzyć big_zoltanowi :)

From: komora

This Post:
00
11272.110 in reply to 11272.109
Date: 5/13/2008 2:13:10 PM
Overall Posts Rated:
00
Ale moi wyciągnęli wynik. Kondycja zadecydowała :)

From: theon

This Post:
00
11272.111 in reply to 11272.110
Date: 5/13/2008 4:20:42 PM
Overall Posts Rated:
00
Właśnie a'propos kondycji :
- jaki ona ma wpływ na statsy grajków ?
- jaki jej poziom jest optymalny ?

Teraz jadę drugi tydzień i nie wiem kiedy zmienić.


From: komora

This Post:
00
11272.112 in reply to 11272.111
Date: 5/13/2008 5:29:17 PM
Overall Posts Rated:
00
Gdyby to był HT miałbyś już odpowiedź. Niestety tu jeszcze nie znam do końca wszystkiego więc... Nie mam pojęcia :/

From: Khazaad

This Post:
00
11272.113 in reply to 11272.111
Date: 5/14/2008 1:25:51 AM
Overall Posts Rated:
146146
Od razu zaznaczam, że nie jestem na 100% pewny, ale...
z tego, co do tej pory czytałem, i co zauważam w meczach, to kondycja określa przede wszystkim czas, który musi upłynąć zanim zawodnik się zmęczy i zacznie tracić część swoich umiejętności, przez co będzie trzeba go zmienić. Po zmianie kondycja stopniowo wraca do pewnej określonej wartości, i zawodnik wraca na boisko (o ile jego zmiennik ma wystarczająco dużo kondycji, bo jeżeli nie, to albo gracz pierwszego składu wróci wcześniej, nie w pełni wypoczęty, więc nie będzie grał na 100%, albo nie wróci i jego zmiennik nie będzie grał na 100%). Przy czym za granie na 100% uważam granie przy wyjściowej formie danego zawodnika.

Wydaje mi się także, że im wyższa kondycja, tym jej spadek jest wolniejszy, tzn. automatycznie zawodnik może dłużej przebywać na boisku, szybciej regeneruje siły i dłużej ma szansę grać na 100% swoich możliwości, bez konieczności odpoczynku. Z upływem meczu jednak ten spadek prawdopodobnie się zwiększa, tzn. myślę, że jest jakiś przelicznik na daną kwartę. I u tych z wyższą kondycją ten przelicznik prawdopodobnie jest mniejszy.

Co do optymalnego poziomu - zauważyłem u swoich graczy, że Ci z 'porządnym' poziomem potrafią rozegrać cały mecz (pełne 48 minut), z "przeciętną kondycją w granicach 40 - 45 minut, a ze 'słabą' ok. 35 - 40 minut. Potrafią, co nie oznacza, że zawsze tak jest. Ale jeżeli mecz jest zacięty, jeżeli trzeba gonić rywala i potrzebni są najlepsi zawodnicy, to system przyjmuje, że Ci najlepsi są w pierwszej piątce i gra nimi tak długo, jak długo ich kondycja wytrzyma i jak długo będą w stanie grać na maksa.
Z tym, że nie zawsze jest to takie fajne. Dlaczego? Bo mam kłopot z treningiem. Przykład obecny - w 1 meczu mój C1 zagrał 41 minut, C2 - 7 minut. W drugim meczu C2 zagrał 29 minut, C3 - 19 minut.
Łącznie mają:
C1 - 41
C2 - 37
C3 - 19
Co z tego wynika? Otóż jeden z nich nie dostanie pełnego treningu. No bo mogę zagrać w czwartek tylko 2 centrami (trzeci może grać w rezerwach, ale to nie gwarantuje, że wystąpi w meczu). Cóż więc zostaje zrobić? Ustawić C3 jako głównego, C2 w zmiennikach, a C1 na PF, żeby przynajmniej przekroczył 48 minut i nie stracił formy. Ale 100% treningu centra już nie dostanie. Gdyby miał słabszą kondycję (a ma przeciętną) to grałby w pierwszym meczu krócej, C2 grałby dłużej i miałby już przekroczony próg 48 minut. Gdyby C2 miał wyższą kondycję, to może (ale tylko może) zagrałby te pełne 4 kwarty (tak jak to zrobił mój PF).

Tyle moich przemyśleń. Wydaje mi się, że nie mijam się jakoś strasznie z faktycznym stanem, choć mogę się nieco mylić, bo na kondycję danego gracza w konkretnym meczu może wpływać np. kondycja rywala, siła rywala (im lepszy tym więcej kondycji trzeba stracić, by go upilnować), taktyka jaką się gra itp. Ale myślę, że ogólny zamysł jest podobny do tego, co przedstawiłem powyżej.

From: theon

This Post:
00
11272.114 in reply to 11272.113
Date: 5/14/2008 4:42:12 AM
Overall Posts Rated:
00
WOW La-Khazaad - super robota :D
Miałem podobne przemyślenia więc WARTO jechać z kondycją aż podstawowi gracze będą porządni i tyle - thx

From: Khazaad

This Post:
00
11272.115 in reply to 11272.114
Date: 5/14/2008 6:38:33 AM
Overall Posts Rated:
146146
Jeżeli Twój najsłabszy rezerwowy będzie porządny, to pewnie. Wtedy niemal przez cały mecz będziesz grał jednym zawodnikiem, i trening będzie się kręcił.

Advertisement