BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Mistrzostwa Europy - ogólna dyskusja

[NT] Mistrzostwa Europy - ogólna dyskusja

Set priority
Show messages by
From: hatchet

This Post:
00
61138.117 in reply to 61138.116
Date: 1/22/2009 8:57:23 AM
Overall Posts Rated:
99
i jeszcze naleśniki do tego :)

From: al_said
This Post:
00
61138.118 in reply to 61138.117
Date: 1/22/2009 9:12:49 AM
Overall Posts Rated:
88
Kolejny gracz na TL'u tym razem Włoch:
Stefano Cagliani (682231)

Pensja (tygodniowo): $ 73 165

Rzut z wyskoku: porządny Zasięg rzutu: niezdarny
Obr. na dystansie: tragiczny Kozłowanie: okropny
Wejście pod kosz: okropny Podania: słaby
Rzut z bliska: cudowny Obr. pod koszem: rewelacyjny
Zbieranie: świetny Blokowanie: znaczący
Kondycja: słaby Rzuty osobiste: porządny

Doświadczenie: silny

Mamy porównywalnych, jedyna rzecz która robi wrażenie to exp no ale zapewne jak kilku naszych od początku miał wysoki.

This Post:
00
61138.119 in reply to 61138.118
Date: 1/22/2009 10:17:22 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
Birski lepszy ;)

This Post:
00
61138.120 in reply to 61138.119
Date: 1/24/2009 3:54:06 AM
Overall Posts Rated:
16491649
Hiszpanski kadrowicz na TLu mozna sobie zerknac na poziom umiejetnosci (2623520)

From: indesit
This Post:
00
61138.121 in reply to 61138.120
Date: 1/24/2009 4:04:12 AM
indesit tarchomin
III.15
Overall Posts Rated:
88
moze by zalozyc watek gdzie bedzie sie wklejac zagranicznych kadrowiczow na tlu? to moze pomoc nam w rozpracowaniu rywali :D

From: al_said
This Post:
00
61138.122 in reply to 61138.121
Date: 1/27/2009 4:01:54 AM
Overall Posts Rated:
88
Tydzień drugi rozegrany czas na mały przegląd wydarzeń.

(4506) Portugalia gładko ogrywa Serbię, która pomimo wyczucia w obronie kierunku ataku rywali nic nie miała do powiedzenia w tym spotkaniu. Ciekawostka - niski poziom zbiórek Portugalii, choć zebrali tyle samo co Serbia, no i jak na swój poziom ataku z obwodu i def Serbów mało trójek trafili, no ale jak się nie powołuje Jorge Lázaro to czego się spodziewać:).

W drugim meczu mega niespodzianka i zarazem duży znak zapytania w temacie funkcjonowania silnika meczowego (4507), niby znowu dużo faulowali Hiszpanie ale bez przesady ktoś tu nie trafił z obroną i ten mecz powinien zdecydowanie przegrać. Pomijam już fakt jak można przy tak dobrym defie tyle faulować. W każdym razie patrząc na kalendarz Włosi pewnie zagrają z Hiszpanami w półfinale.

W trzecim meczu grupy H mecz bez historii (4508) obie drużyny się wyczuły taktycznie, ale że Francja lepsza jest to wygrała z Litwinami bez większych problemów.

U nas w grupie nasz miejmy nadzieję po następnej kolejce jedyny rywal w walce o półfinał - Izrael na luzie ograł Bośnię (4491), choć w sumie kolejny mecz w którym najlepszą taktyką na zatrzymanie ataku w trumnie jest zamurowanie obrony na kole:). Trzeba zagrać jakąś ustawkę bo to już się robi jakaś prawidłowość.

Włosi w meczu bez historii pokonali Bułgarów (4493), do przerwy były emocje bo prowadzili tylko 2 punktami, później jednak doświadczenie i kondycja dała znać o sobie i wygrali dość wysoko.

No i na deser nasz mecz (4492), jak to bywa już stałym elementem naszych pojedynków emocji było w nadmiarze, po przerwie wydawało się, że Holendrzy jak tylko nas dojdą to poddamy się bez walki w końcówce, na szczęście Roch Kups wsparty przez Mikulskiego, który trafiał osobisty za osobistym, opanował sytuację i ostatecznie nie wysoko ale zawsze wygraliśmy.

Sytuacja po dwóch meczach jest niezła, ale kluczowe dla końcowego układu spotkanie przed nami. Podczas gdy my będziemy walczyć z Włoską ścianą Izrael zagra z Holandią i jeżeli wygrają Ci pierwsi będziemy o jedną wygraną od baraży. Przy porażce Izraela jeszcze dużo się może wydarzyć ale o tym po 3 rundzie.

Last edited by al_said at 1/27/2009 4:07:32 AM

From: tyr0x

This Post:
00
61138.123 in reply to 61138.122
Date: 1/27/2009 7:34:56 AM
Overall Posts Rated:
00

W drugim meczu mega niespodzianka i zarazem duży znak zapytania w temacie funkcjonowania silnika meczowego (4507), niby znowu dużo faulowali Hiszpanie ale bez przesady ktoś tu nie trafił z obroną i ten mecz powinien zdecydowanie przegrać. Pomijam już fakt jak można przy tak dobrym defie tyle faulować. W każdym razie patrząc na kalendarz Włosi pewnie zagrają z Hiszpanami w półfinale.


Może to nie przez def, a dobrze zbilansowany atak niemców(czyt. dobrzy podający)?
Dziwne może ale passing muszą mieć na wysokim poziomie, pg mnóstwo. Widać, że ich trener ma jakąś niecodzienną taktyke ;-)
Ciekaw jestem co o tym sądzisz ?

From: al_said

This Post:
00
61138.124 in reply to 61138.123
Date: 1/27/2009 10:02:32 AM
Overall Posts Rated:
88
Jeżeli wszyscy wyglądają jak ten Leguina (3005789) to może Ci Hiszpanie wcale nie tacy mocni jak nam się wydaje:).

Co do zawodników, to wiesz niezbadane są wyroki BB-buga i wskazania domyślnych pozycji:). Z tego co widzę po naszych zawodnikach to żeby być PG trzeba mieć wysokie kozłowanie a podania wcale niekoniecznie, w każdym razie w tym meczu w którym zagrali fcp (3413) całkiem nieźle to zagrało zwłaszcza jeśli idzie o straty własne bo czasami fcp uderza rykoszetem:). Generalnie patrząc na nasz mecz i na mecz z Niemcami, w obu przypadkach PFi rzucili więcej i może tam mają lukę? Poza tym może tu zagrało coś więcej? Gdyby to była jedna porażka to by można napisać, że to bug, ale dwa razy w taki sam sposób przegrać? Tu musi być coś więcej.

From: tyr0x

This Post:
00
61138.125 in reply to 61138.124
Date: 1/27/2009 5:14:39 PM
Overall Posts Rated:
00
Faktycznie koleś na TL taki ni jaki, driving do takiej poziomu? Trochę przesadzone ... raczej.

BBbug możliwy, może też ze go nie było, jeśli przegrywa się dwa razy w ten sam sposób.
To bug jest, ale w trenerze kadry ;-) Ma taki potencjal kadry i go marnuje.
Niemcy mnie zafascynowali, bo fakt jest taki że kadra z większości składa się z C i PG, czyli ich trener ma jakieś wizje, swój punkt myślenia. Wygrał, więc można tylko podziwiać.

From: al_said
This Post:
00
61138.126 in reply to 61138.125
Date: 2/3/2009 4:46:42 AM
Overall Posts Rated:
88
מדינת ישראל
Użytkownicy: 1058
Sezon: 6
NT-Ranking: 8
Menager: Warrior (38157)

Poprzednie mecze: w pierwszej rundzie Izrael grał w grupie E z Portugalią i z naszymi starymi znajomymi z różnych eliminacji do ME: Belgią, Czechami, Danią i Węgrami. Grupę wygrali ale mieli taki sam bilans jak Portugalia, o miejscu w tabeli zdecydowała więc różnica w małych punktach, a ta była korzystna dla ekipy Izraela. W pierwszej kolejce wygrali z Belgią (3433) statystyki takie sobie, ale była to obustronna gra na luzie, no i PtB w ataku. W drugim tygodniu spacerek z Mołdawią (3437) znowu grali na luzie i bez większych problemów zdeklasowali najsłabszą drużynę w grupie. Następnie Walia kolejny egzotyczny rywal (3441) zagrali R&G i wyciągnęli atak na obwodzie którego naprawdę możemy się obawiać, choć rzucili tylko 6 trójek. Następnie mecz z Węgrami (3446) po raz pierwszy nie było obustronnego pica, Węgrzy zagrali normala, ale ataku naszych poniedziałkowych rywali w trumnie nie dali rady zatrzymać, choć do przerwy nawet prowadzili. Z Danią udało się ustalić nastawienie do meczu, i Izrael wrócił do PtB w ataku (3449), zdominowali pierwszą połowę a w drugiej do końca nie mogli być pewni wygranej, bo Dania goniła wynik. Następnie mecz z Czechami (3453) pierwszy raz zagrali coś innego w obronie niż każdy swego, strefa 3-2 być może ze względu na trumnę w ataku nie wypadła zbyt dobrze no ale wygrali. Tydzień później ustawiony mecz z Portugalią (3457) która nie mogła przegrać za wysoko bo mogli wyprzedzić ich Czesi obustronna gra na luzie i Patient w ataku, Portugalia wygrała ale przewaga małych punktów była po stronie Izraela i to oni zajęli pierwsze miejsce w grupie. Reasumując grali jeden mecz więcej od nas i w każdym zagrali na luzie. Drugą rundę rozpoczęli od meczu z Włochami (4489) Włosi wyczuli kierunek ataku, a Izrael kolejny raz zagrał każdy swego. Kolejne spotkanie to spacer z Bośnią i Hercegowiną (4491) tym razem Warrior chciał trafić w obronę BiHu ale ze swoim 1-3-1 raczej nie trafił w trumnę Bośniaków, ale i tak pomimo złego ustawienia i normala rywali gładko wygrali 1 spotkanie w 2 rundzie. Ostatni mecz to potyczka z Holendrami (4496), tym razem nie da się ukryć Izrael przedobrzył z nabijaniem entuzjazmu, trener Holandii co prawda uzgodnił 2TiE ale i tak zagrał Normala i wygrał pomimo nietrafionej taktyki defensywnej. Izrael zagrał dziesięć razy na luzie, ale nie sądzę, żeby mieli wyższy od nas entuzjazm, różnica to maks jeden poziom w dniu meczu. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji w dwóch poprzednich sezonach kadry i z zachowania entuzjazmu w tym.

Obwód:
Mati Sadeh (835091) gra w Argentynie, ale nie ma większych problemów z jego formą, gra w kadrze przy każdym ustawieniu, ale nie imponuje zdobyczami punktowymi, choć poniżej pewnego poziomu nie schodzi, mało trafia za trzy ale jak zaskoczy może zrobić wynik, jedyny problem osobiste. Jeden z najlepiej opłacanych obwodowych Izraela.

Adi Yohpaz (835037) trenuje we Włoszech, najlepiej opłacany gracz obwodowy Izraela, lepszy rzutowo od Matiego, ale więcej fauluje, ma też mniej asyst, ale jeżeli nasi rywale postanowią zaatakować z obwodu to Adi będzie podstawowym rozgrywającym, choć dwa razy przy ataku z obwodu był przestawiony na SG.

Emil Ofir (2334735) wg BB jego nominalna pozycja to SF, ale o ile grał na SG i PG to na SFie nie wystąpił ani razu, pierwszy Izraelczyk w kadrze, jego sławe strony to kiepska skuteczność z linii rzutów wolnych i stosunkowo duża liczba fauli, także skutecznością za trzy nie imponuje, co nie przeszkadza mu w zdobywaniu największej liczby punktów dla swojej reprezentacji.

Avia Schwartz (3064148) na pozycji rzucającego obrońcy grało w sumie 7 zawodników, ale gdy tylko kadra młodzieżowa odpadła z Pucharu Pocieszenia Avia dołączył do seniorskiej kadry i zagrał we wszystkich spotkaniach.

Last edited by al_said at 2/3/2009 4:49:35 AM

From: al_said
This Post:
00
61138.127 in reply to 61138.126
Date: 2/3/2009 4:47:38 AM
Overall Posts Rated:
88
Solidny gracz aczkolwiek ma braki doświadczenia i być może obrony co sprawia, że dużo fauluje. Nacodzień gra i trenuje w Bundeslidze. W poprzednim sezonie wybiegł w 1 5 w meczu z kadrą hatcheta. W meczu z Włochami był najskuteczniejszym zawodnikiem kadry.

Afik Linezky (2352742) nie imponuje zarobkami, ale to on zagrał najwięcej na pozycji niskiego skrzydłowego. Niezła stamina, niezłe rzuty osobiste, ale niska obrona na kole i takie sobie rzuty. Linezky to SF który równie dobrze może atakować z obwodu i w trumnie, choć w obu tych przypadkach jest co najwyżej graczem średnim, ale ze swoją wysoką obroną w trumnie świetnie sprawdza się jako rezerwowy SF. Niskie doświadczenie i obrona na kole sprawiają, że dużo fauluje. W grudniu zmienił klub i kraj za 4 mln przeszedł do Rumunii (przy okazji mogłem poznać jego skille:))

Assaf Chassidim (2334721) gra w Izraelu, ale jest nadmiernie eksploatowany przez swojego właściciela, przez co nie może pokazać pełni swojego potencjału, a jest jednym z lepszych graczy ich kadry jeśli idzie o zdobycze punktowe. Oby za tydzień też miał problemy z formą.

Zohar Ben-Yossef (3062815) kolejny zawodnik który do kadry dołączył w trakcie sezonu po odpadnięciu U21 z CC, zagrał w ostatnim meczu z Holandią i pokazał, że choć jest młody i nie imponuje pensją to w tym sezonie poczynił duże postępy i może być takim samym zagrożeniem jak bardziej rutynowani kadrowicze. Gra w Chorwacji.

Poza tym przy okazji grania ataku w pomalowanym trener Izraela wystawiał środkowych na SFie, najwięcej grał tam Tsach Golan (835309), ale też przejęci z kadry juniorów Zadok (4706408) i Matan Atias (4705754). Czasami byli to dwaj C na SFie, ale częściej jeden w parze z Linezkim.

Podkoszowi:
Aviram Ben-Ari (834961) solidny punkt kadry Izraela i najwyżej opłacany zawodnik w składzie naszych następnych rywali, choć częściej gra jako rezerwowy PF. Przy LI raz zagrał dalej od kosza na SFie. Jak ma swój dzień popełnia dużo przewinień.

Oz Ben-Ami (835114) świetnie zbiera, nieźle asystuje, ma dużo bloków, ale zdecydowanie jego słabszą stroną jest gra w defensywie, na tych mistrzostwach jeden z liderów jeśli idzie o liczbę fauli na mecz.

Hadar Korenfine (2324365) najpewniejszy punkt Izraela pod koszem, co prawda nie jest tak skuteczny jak w lidze, ale i tak jest najlepszym obecnie graczem podkoszowym. Dużo zbiera, ma niezłą skuteczność z linii rzutów wolnych i w odróżnieniu do poprzedniej dwójki w kadrze nie fauluje.

Gilli Zadok (4706408) potencjał MVP mówi sam za siebie, świetny rzutowo, świetny w zbiórkach, choć w kadrze ma problemy z faulami, nie minie sporo czasu a Zadok będzie jednym z najlepszych C w BB. Od początku w jednym klubie.

Trener: Warrior przejął kadrę po przyspieszonych wyborach w 6 sezonie, gra dość urozmaiconą koszykówkę w ataku, jednak w obronie przynajmniej w pierwszej rundzie nie ryzykował, inna sprawa, że każdy swego na rywali w poprzedniej rundzie generalnie wystarczało, w tej stara się trafić ustawieniem defensywy w kierunek ataku, ale nie zawsze mu się to udaje. Patrząc na poprzedni sezon i obecny lubi i często naciska piłkę. W swojej drużynie ligowej gra głównie motion, run and gun oraz push the ball.
Na poprzednich ME w 2 rundzie byliśmy w grupie z Izraelem pokonali nas gładko (1834), później wyszła mało ciekawa sytuacja przed naszym meczem z Niemcami, kto nie pamięta przypomnę - Izraelczycy doradzali nam jak grać z ich rywalami do 2 miejsca w grupie, a Niemcy jak mamy nie grać z nimi. Może to za to ich poprzedni selekcjoner dostał bana nie wiem:). Tym razem też nie będzie łatwo Izrael jest podrażniony postawą selekcjonera Holandii w poprzedniej kolejce i kto wie czy nie postanowią użyć swojego entuzjazmu przeciw nam, w każdym razie aktualnie trochę nas lekceważą po wysokiej porażce z Włochami ale może to i dla nas lepiej.

Advertisement