Wiesz w V lidze taki mutant nawet w słabej formie wymiata:D To po pierwsze...
Po drugie to co niektórzy (dość sporo osób z tych z którymi rozmawiam) nie wie co to jest forma. Czasami nawet mylą ją z kondycją:D...a co dopiero wymagać od nich żeby wiedzieli co zrobić, żeby zawodnik był w formie:)
Po trzecie Dość często w V lidze można natrafić na nazwijmy to gracza "niedzielnego" czyli takiego, który stronkę BB otwiera powiedzmy raz na tydzień (chociaż to i tak dobrze):D Z resztą liczba botów w V ligach wyraźnie to potwierdza. W związku z tym ta gra też nie wciąga ich aż tak bardzo żeby np. analizować grę przeciwnika (grają zazwyczaj tą samą taktyką cały czas), żeby zainteresować się co to jest nastawienie meczowe (grają zazwyczaj normalem), żeby dowiedzieć się co to jest forma, jak o nią dbać i że ma ona bardzo duży wpływ na poziom gry zawodnika.. Nie raz dostaje pytania w stylu: "Dlaczego nie wygrywam w lidze? Wydaje mi, że mam dobry skład". Wtedy zazwyczaj na słabą grę zespołu mają wpływ te czynniki, o których napisałem...Chodzi mi o to, że w V ligach zainteresowanie grą jest znacznie mniejsze. Ten co zacznie się choć trochę interesować zazwyczaj od razu awansuje wyżej. Gracz mający szansę na kadrę może być jednym czynnikiem, który utrzymuje jeszcze takich ludzi przy tej grze. Czasami może to wpłynąć na większe zainteresowanie grą, czasami niekoniecznie...
Wydaje mi się, że w przypadku kilku graczy będących w kręgu zainteresowania kadry jest raczej małe zainteresowanie grą. No ale przecież nie wszystkim musi się ta gra podobać i nie wszystkich musi aż tak bardzo wciągać by poświęcać jej chociaż 2h tygodniowo:) Nie można też mieć do nikogo pretensji, że nie poznał wystarczająco gry:) Dobrze, że chociaż wytrenowali tych graczy:) Czasami zastanawiam się jak to możliwe:D ale z drugiej strony z takim ludźmi czasami jest nawet łatwiej współpracować bo średnio im zależy, nie chcą się sami dowiadywać, więc wolą posłuchać scauta i robią dokładnie to co im się mówi bez żadnej ingerencji;) Także trzeba się raczej uzbroić w cierpliwość i tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć:) Uważam, że te słabe formy w większości z niewiedzy wynikły. Jak się kilka razy powtórzy dokładnie o co chodzi to kiedyś zatrybi:)
Last edited by kozlik4 at 4/2/2010 7:29:39 PM