BuzzerBeater Forums

Wcześnie trochę, ledwo się sezon zaczął..

Na pewno Boro idzie na mistrza, co już deklarował pod koniec ubiegłego sezonu. No i mocną pakę zebrał.
Kelvin cen biletów nie zmienił, więc może być ciężko (zależy ile $$$ ma na koncie), ale w czołówce raczej będzie.
Ja raczej nie w tym sezonie (od miesiąca szukam jakiegoś podkoszowego fajnego i lipa :/ Albo nikogo, albo 'prześpię' deadline ;p finanse 'na zero', Alfons nadal trenuje). Ale w PO mam nadzieję wystąpić :)
Recydywiści wyprzedali się, teraz może trochę kasy odłożą i pod koniec sezonu zaszaleją.. Ale raczej awansu nie ugrają, o ile mnie pamięć nie myli to z finansami cienko u nich było.. Chociaż kto wie..
HWDS Białysto, Wrocław Jumper, Demon Tigers i Slam Dunkers też mogą krwi napsuć.

U niebieskich chyba ciaśniej będzie, Cokół i Werewolfs bez zmian personalnych będą walczyć w RS, Absolut chyba nie wszedł w sezon (albo odpuszcza zupełnie).
KK Falcons, KKS Poznań i AveSilesia też mogą namieszać, urwać jakieś punkty liderom i uprzykrzyć im życie..
Beniaminkowie, miciowate i Trzcianne bulls też na ogórków nie wyglądają..


Zależy też, kto jak na Puchar będzie stawiał. Ale zapowiada się ciekawy sezon, może być sporo rotacji w tabeli i walka do samego końca :)

Kasy to trochę mam, więc jakieś tragiczne skutki mi nie grożą, ale wcale nie chcę awansować w tym momencie, więc się zamierzam osłabić:)

Dość zaskakująco szybko odpadły niektóre drużyny z pucharu przede wszystkim jumpersi i cokół...

ABSOLUTnie nie zamierzam odpuszczać :) Czasu brak na cokolwiek, tym bardziej na BB. Obwód muszę wzmocnić, tylko nie wiem kiedy znajdę czas na zakupy... Pewnie w styczniu ;d

U mnie forma pewnie pójdzie w dól, ale wiedziałem, że minut nie upilnuję... trudno.

Natomiast widzę, że AveSilesia wogóle puchar odpuszczony - walkower poszedł, chyba, że nie było czasu składu ustawić.

U mnie wszystko pod góre, w pierwszym springu przedsezonowym straciłem podstawowego zawodnika, forma z dupy, trening zadnej strzałeczki, szykuje sie porazka z JC Absolut patrzac na forme moich i jego podstawowych graczy, cieszy jedynie wygrana z botem w pucharze :D

Ja pierwsze mecze jeszcze składem przed gruntowną przebudową spokojne 3 zwycięstwa, ale teraz coś trzeba zacząć działać, bo z tymi finansami to miesiąc i jestem na skraju bankructwa...

jakiego miszcza jakiego miszcza, utrzymac sie chcialem

4h grają, minuty na łeb na szyje w tym tygodniu :(

Last edited by talon at 12/8/2012 4:21:14 PM

Nieźle - już w II. rundzie PP trafiłeś na Pogrążacze. :D