Porobiło się w tej naszej konfie. Co jak co, ale takiego scenariusza się nie spodziewałem.
A co do PF'a - no właśnie! Trzeba go więc pochwalić, że niezłe spotkanie zagrał i może jakąś premię dać. Gorzej z tym nowym nabytkiem, bo chyba on rzucał osobiste w Q2. Gdyby trafił oba, to może męczylibyśmy się jeszcze parę dogrywek :)