Miałem dostęp do tysięcy zawodników, myślisz, że chciałoby mi się sprawdzać każdego pojedynczego. W 99,99% przypadków nie udostępniałem ich nikomu.
Raz podałem skille jednego zawodnika. Ale weź pod uwagę, że sam zdobyłem tą wiedzę (nikt mi jej nie dał). Aktualnie dostałem mandat zaufania od wyborców i nie będę go nadużywał. W tamtym wypadku niczego nie nadużywałem. To raz. Dwa, że żadnych reguł nie złamałem i że nie zrobiłem nic niedozwolonego. Trzy, że tamta sytuacja nie dotyczyła pierwszego lepszego i przypadkowego zawodnika. Ale reprezentanta, który grał w kadrze, mimo że nigdy nie powinien. I w ten sposób zajmował miejsce w kadrze komuś lepszemu (w związku z tym ten ktoś nie miał ekstra kasy z gadżetów, oraz nie nie łapał ekspa). W ten sposób kadra była osłabiana. Tak więc zrobiłem to w interesie kadry. Cztery, że skaut, oraz właściciel zawodnika, wprowadzali społeczność w błąd, jaki to ten zawodnik jest świetny, a tymczasem okazało się, że jest słaby i ja to zdemaskowałem.
Taka sytuacja nie będzie miała miejsca w obecnej kadencji, więc takie kroki nie będą potrzebne.