BuzzerBeater Forums

Poland - I.1 > PLK live vol 2 :)

PLK live vol 2 :)

Set priority
Show messages by
From: Jax

This Post:
00
117464.123 in reply to 117464.122
Date: 12/1/2009 12:28:47 PM
Overall Posts Rated:
773773
al_said też zaszalał , może idzie w jego ślady :-) , no ale pensja robi wrażenie :-)

From: cortez

This Post:
00
117464.124 in reply to 117464.123
Date: 12/1/2009 12:49:37 PM
Overall Posts Rated:
22
cały sezon na pensjach oszczędzałem, ide na całość:) jeszcze Center by się przydał, może jakoś to załatwie:) mówi się że na pensje centrów traci się majątek, a ja będe wydawał 200-220k na trzech obwodowych:)

From: Jax
This Post:
00
117464.125 in reply to 117464.124
Date: 12/1/2009 3:14:53 PM
Overall Posts Rated:
773773
no !!! sezon zakończony !!! teraz jakieś 2 i pół tygodnia lelum polelum :-))) można zresetować mózg :-))

From: korsarz

To: Jax
This Post:
00
117464.126 in reply to 117464.125
Date: 12/1/2009 3:48:49 PM
Overall Posts Rated:
202202
a mi zostało się nagłowić jak tu zagrać przeciw Chudziolowi... no i w sobotę zapewne też będzie po sezonie... ale to się zobaczy

From: Jax

This Post:
00
117464.127 in reply to 117464.126
Date: 12/1/2009 4:09:09 PM
Overall Posts Rated:
773773
obejrzę sobie to widowisko :-))


From: korsarz

To: Jax
This Post:
00
117464.128 in reply to 117464.127
Date: 12/1/2009 4:53:09 PM
Overall Posts Rated:
202202
oby było co oglądać

This Post:
00
117464.129 in reply to 117464.128
Date: 12/2/2009 1:43:51 AM
AC_Milan
IV.31
Overall Posts Rated:
231231
Najbardziej mnie zadziwił fakt, ze po mimo ekstremalnie nie trafionego defa moi chłopcy walczyli praktycznie do samego końca i dopiero w ostatniej kwarcie KKS rozstrzygnął wynik meczu. Wynik tym bardziej dziwny, że przewaga na tablicy była miażdżąca ;)

W każdym razie gratulacje dla chudziola, a wszystkim grającym życzę wielu emocji w PO!

This Post:
00
117464.130 in reply to 117464.129
Date: 12/2/2009 4:08:38 AM
Overall Posts Rated:
202202
no prawda jest taka że grając 2-3 chyba miałbyś zalążek szansy na wygraną...
a tak muszę się męczyć z Chudziolem

This Post:
00
117464.131 in reply to 117464.130
Date: 12/2/2009 4:46:25 AM
AC_Milan
IV.31
Overall Posts Rated:
231231
Nie trafiłem, ale musiałem ryzykować ;)

From: hatchet
This Post:
00
117464.132 in reply to 117464.1
Date: 12/2/2009 8:36:08 AM
Overall Posts Rated:
99
Hyo Kim z Korei nadchodzi, nie wiem czy powinniście się bać, ale jak ustalę z której części tego półwyspu chłopak jest to wam powiem :)

From: hatchet
This Post:
00
117464.133 in reply to 117464.1
Date: 12/3/2009 9:05:09 AM
Overall Posts Rated:
99

Leniwe popołudnie mija spokojnie w siedzibie Pssycholi.
Na korytarzach cicho i spokojnie. Nawet sprzątaczki starają się wycierając kurze nie wzbudzając przy tym nadmiernych decybeli. Prezesa od kilku dni nikt nie widział w klubie. Krążą plotki, że pojechał szykować wszelkie możliwe podstępy na sobotnie spotkanie z WKSem. Niestety na pytanie gdzie jest, nikt nie umie odpowiedzieć.
Żeby się przekonać że Pssychole faktycznie są na swoich obiektach i szykują się do konfrontacji, należ z wielką ostrożnością podejść do klubowej hali, uważając przy tym na wszystkie nisko latające oszczepy, młoty i inne metalowe kule.
Jak się nam udało ustalić, chwile później kiedy nasz operator kamery został już oswobodzony z oszczepu przed którym nie zdążył się uchylić, to tylko lekka rozgrzewka przed śniadaniem.
Potem w programie są jeszcze, zapasy, boks, walka wręcz, podstawy hokeja (te dotyczące walki w zwarciu), trochę rugby 7 osobowego i sprinty na 100 metrów. Te ostatnie na wypadek gdyby przeciwnik wstał i zaczął uciekać.
Po skończonym treningu udało nam sie chwilę porozmawiać z Rochem Kupsem, który z podbitym okiem i z ręką na temblaku gonił jeszcze Jorge Lazaro, aby jak się wyraził "dodać mu animuszu". Na nasze pytanie co sądzi o sobotniej konfrontacji z WKS odpowiedział tak:
"Wiecie, ja już mam dość tych ciągłych gierek. Graliśmy już z nimi w tym sezonie 3 razy. W sobotę zagramy po raz 4. Mieliśmy zabukowane bilety na Bahamy już od wtorku. Niestety po przegranej w 1/2 PP prezes się zirytował i zamiast wysłać nas w tropiki, wylądowaliśmy na siłowni. Wobec tego w sobotę będzie czas zemsty, za te tony przerzuconej stali, w sobotę skończą się hot-dogi, wypłyniemy poza mapy i będą tam potwory. Może nawet sushi podadzą."



Last edited by hatchet at 12/3/2009 9:21:12 AM

Advertisement