BuzzerBeater Forums

No ba...To uwielbienie fanów i pisk fanek, buzująca z emocji krew, decydowanie o karierach setek graczy każdego mogłyby przyciągnąć ;)

Rzecznik prasowy -> czwórka. Tu także oszczędzam, więc sam muszę nadrabiać przez wygłupianie się w wątkach NT ;)

A ja właśnie od drugiej strony. Wątek zaczął się od apelu o podniesienie kryteriów potencjałów, który także poparłeś. Sprawa ściśle powiązana z pensjami. Zamysł dobry, ale nie w wersji "ciach allstary i wieloletnie" i po sprawie.

Jak już napisałem jestem w stanie przyjąć, że możemy jechać tylko główne pod U21. Tylko jak sam przyznałeś główne dla SF i PF to rzuty i obrony. Dla tych pozycji umiejętności drogie i tanie, a nie tylko drogie. To zaś sprawia, że ich pensje będą wyraźnie niższe niż trenowanych tylko w drogich głównych u C czy SG. "Rach-ciach" mogłoby zabrać być może sporą grupę graczy, którzy byliby nawet opcjami pod NT (SF - 60k, PF - 100k -> ktoś pogardzi?)

Zaraz podsumowanie i propozycja kompromisów...

Tego jeszcze nie wyłapałem w Twoich postach - co z problemem boków? Co jeśli nie ma z czego ich trenować tym 22latkom? Czy Ty jako prezes z PLK byłbyś skłonny się zadeklarować, że kupisz takiego trenowanego w U21 na maxa w głównych grajka po to by wyciągać mu boki, które być może ma, a może nie?

Tego jeszcze nie wyłapałem w Twoich postach - co z problemem boków? Co jeśli nie ma z czego ich trenować tym 22latkom? Czy Ty jako prezes z PLK byłbyś skłonny się zadeklarować, że kupisz takiego trenowanego w U21 na maxa w głównych grajka po to by wyciągać mu boki, które być może ma, a może nie?

Tak. Jak zwykle pisze za siebie :)

To często jest loteria, a nie zapał czy jakieś wyższe umiejętności -> trafić na właściciela na tyle kumatego bądź ugodowego, aby zdał sobie sprawę, że zaczyna operację z korzyścią zarówno dla siebie, jak i dla wszystkich w kraju

Dlatego uważam, że pierwszy kontakt z właścicielem zawodnika jest najważniejszy. W pierwszym kontakcie trzeba dać mu do zrozumienia, że posiada gracza wyjątkowego ( nawet jeśli w rzeczywistości są bardziej wyjątkowi), a jednocześnie uświadomić, że w tym momencie jest on jeszcze nikim. Trzeba jasno powiedzieć, że jest to gracz bardzo perspektywiczny i jeśli chce żeby ten gracz był naprawdę dobry to trzeba ostro trenować.

Z doświadczenia wiem, że częsty kontakt na linii scaut-właściciel zawodnika jest tutaj bardzo wskazany. Także w pracy scauta może nie tyle liczą się jakieś wybitne umiejętności...ale zapał i systematyczność według mnie jak najbardziej. Trzeba po prostu interweniować w konkretnych okolicznościach. Takiego właściciela należy po prostu pilnować:) i nadzorować by dobrze wiedział co go w danym momencie czeka, a czasami należy nawet ostro pogonić i ostrzec, że jak nic się nie zmieni to jego zawodnik odpada. To jest według mnie to co można nazwać

zmiana podejścia właścicieli draftowanych graczy"

...ale zmienić to podejście bez przekonywania i tłumaczenia chyba jednak nie da rady. Właścicieli, którzy wszystko wiedzą jest niewielu, a też takim tak naprawdę scauta zazwyczaj nie potrzeba, bo sami dobrze wiedzą co robić i co się wiąże np. z odpuszczeniem treningu na korzyść innego gracza. Tutaj rola scauta nie jest już tak ważna.

Właściciele zawodników czasami w ogóle nie wiedzą, że ich gracz jest bardzo perspektywiczny, że może być gwiazdą reprezentacji. Patrzą na te ogromne pensje graczy w reprezentacji i nie wierzą, że ich gracz też taki może być. Nie raz mnie pytano, czy aby się nie pomyliłem pisząc w sprawie jakiegoś zawodnika. Z drugiej strony nie można też dopuścić do tego aby menadżer myślał, że jego zawodnik jest mega gwiazdą bo w efekcie może stwierdzić, że skoro jest gwiazdą to można mu trochę odpuścić na korzyść treningu innych zawodników.

No to żeby tym razem nie było bezowocnie...Do każdego punktu powstało kilka stanowisk i mniej lub bardziej radykalnych propozycji. Poniżej propozycje kompromisów lub gotowych i wcześniej przez innych przedstawionych pomysłów, które być może będą miękkim stanem przejściowym, ale pogodzą mam nadzieję najwięcej osób.

1)Podnosić kryterium potencjału z allstara do wieloletniej dla obwodowych i do supergwiazdy dla podkoszowych

Propozycja:
Na etapie poszukiwania graczy po drafcie kryteria takie, jak dotychczas. Późniejsze przerzucanie graczy wg rzeczywistej przydatności dla danej pozycji i odrzucanie odpadów również takie jak teraz (robione już teraz przez Presidenta przed przekazaniem baz skautom).
Dopiero, gdy mamy (selekcjoner ma) przed oczami bazę SG (pod Runa) i C - wrzucamy podwyższone kryterium (wieloletnia gwiazda dla SG i supergwiazda dla C), a niższe wywalamy. To właśnie oni trenując na maxa mogą przekroczyć potencjał i stanowić problem.

2)Wrzucać jakiekolwiek bardziej restrykcyjne kryteria na boki już dla 18-latków

Propozycja:
Prawdopodobnie jeszcze nie jesteśmy na to gotowi. Zatem gracze wyróżniający się wszechstronnością i bokami od urodzenia niech zostaną jakoś specjalnie wyróżnieni w bazie każdego skauta (wzięci na bok? pokolorowani na różowo/turkusowo/karmelkowo?). Jeśli trenują zgodnie ze wskazówkami lub chociaż w ogóle trenują - wszystko OK. Jeśli jednak mają opornych właścicieli lub grozi im zbocenie - niech są pod baczną uwagą i w razie czego niech tylko oni podlegają jakimkolwiek reklamom w wątkach U21/NT, pilnowanym transferom czy też akcjom ratowania.

Propozycja*:
Stanowisko Kontrolera Jakości dla tych wyróżnionych graczy (pilnujący daty ostatniego logowania,pilnujący nagłego pojawienia się na TL, dogadujący transfery)? Czy po prostu zostawiamy to skautom jakim grajek podlega?

3)Skauci dla NT

Chyba zgoda wszystkich w całej rozciągłości. Propozycje składu, zakresu zadań to kwestia dyskusji (konieczne?) lub po prostu propozycji selekcjonera.

4)Skrzyknięcie się w grupie około 20 chętnych i ekspresowe przeszukanie draftu by maksymalnie skrócić czas oczekiwania na bazy i pierwszy kontakt z właścicielem

Pomysł bardzo dobry i chyba również pełna zgoda wszystkich. Orientacyjnie można trzymać się tego postu (131706.52) - poszczególne etapy ulegną najwyżej drobnym poprawkom.

5)W poszukiwaniu legend i historyków obniżamy kryterium pensji i podnosimy wieku

Pensja być może już od 3000 $, a wiek jednak od 19lat. Warunek - boki, dużo boków (minimum poziom 5). Zgoda?

6)Manual ekonomiczno-treningowy dla trenera reprezentanta

Bardzo dobry pomysł z pełnym przyklaskiem.




Coś mi umknęło z lektury wszystkich dotychczasowych postów? Nie bać się i śmiało krzyczeć :)
Tak jak jest ujęte - są to propozycje i nadal mogą ulec modyfikacji. Dobrze by było, abyśmy od teraz chociaż to traktowali jako bazę do dalszej dyskusji - zgadzania się lub sprzeciwiania.

Last edited by Żegnalski_Jestem (playing epilog) at 2/19/2010 6:53:09 PM

Spodziewałem się Ciebie :)

Ty jesteś dla mnie właśnie takim ciekawym ekstremum. Gdyby to ekstremum połączyć jeszcze z ekstremalnie dobrym grajkiem wyszłaby mieszanka wybuchowa...Ja to czuję i jestem w stanie sobie wyobrazić :D Ubolewam tylko, że Ty upierasz się przy słabych trejnisach i sam pchasz się w przeciętność :/

Sporo rzeczy, którym przyznam rację.

Temat jednak na tyle obszerny, że strach się za niego brać już teraz. Odfajkujmy może poruszone dotychczas wszystkie wątki, uznajmy już co mamy za sobą i wtedy weźmy się za bary z drugą stroną tematu poprawy treningu reprezentantów - nie bazami graczy, lecz ich właścicielam. OK? :)

Ubolewam tylko, że Ty upierasz się przy słabych trejnisach i sam pchasz się w przeciętność :/

To nie mój upór, to realia :/

To nie mój upór, to realia :/

Całe szczęście, że staramy się je zmieniać :) Teraz tylko Ty nie psuj odbioru społecznego tych starań słowami, że przyjmiesz byle łajzę tylko z pasji trenowania i godzenia się z realiami ;)

Temat realiów zawadza o właścicieli i podaż grajków...Zatem na razie się wstrzymajmy i ustalmy wnioski wcześniejsze.

Co jeśli nie ma z czego ich trenować tym 22latkom? Czy Ty jako prezes z PLK byłbyś skłonny się zadeklarować, że kupisz takiego trenowanego w U21 na maxa w głównych grajka po to by wyciągać mu boki, które być może ma, a może nie?

Właśnie tutaj jest według mnie największe nieporozumienie. Czytając wypowiedzi niektórych menadżerów z PLK, czy też w bezpośredniej dyskusji z nimi mam wrażenie że nie zdają sobie sprawy z tego jak w ogóle rzadkim wydarzeniem jest gracz, który ma wszystkie boczne skille np. minimum 4. Tacy gracze może nie rodzą się aż tak rzadko jak np. Warchałowski, u którego chyba żaden skill od początku nie był nawet niższy niż 6...ale jest to zjawisko też bardzo rzadkie. Nawet jeśli ma kilka 4, 5 to zazwyczaj trafi się jakiś skill boczny z tych ważnych, który jest 1 albo 2 i którego nie warto nawet ruszać. Do tego prawdopodobieństwo, że taki zawodnik trafi na właściciela, który go nie zmarnuje, lub jego klub nie zbocieje jest też niewielkie. Czasami aż szkoda patrzeć jacy gracze odchodzą do "krainy botów". Przecież już po pierwszym sezonie odpada ponad połowa zawodników. Do U-21 dochodzi garstka...Tym czasem czytam, że ktoś chce gracza który ma np. PS, OD, DV, HN i JS minimum 4. Przeglądam bazę zawodników w wieku 21 lat i mówię, że nie ma takiego...i ja na to nic nie poradzę. Miałem wyciągać te 1, czy 2 do 4 żeby po sezonie U-21 ktoś z PLK go przejął? Przecież jasne jest, że wolę ile się da wyciągnąć to co już choć trochę jest, jeśli i to jest w ogóle możliwe.

Last edited by kozlik4 at 2/19/2010 7:01:42 PM

Tacy gracze może nie rodzą się aż tak rzadko jak np. Warchałowski, u którego chyba żaden skill od początku nie był nawet niższy niż 6...

Tak dobrze to nawet u Warchałowskiego nie było - OD z draftu było na poziomie 4... Nie ma graczy idealnych, nad każdym trzeba pracować ;)