Czyli mogę jeszcze zagrać w playoffach :)
Niestety fani mnie nie wspierali tak jak się tego spodziewałem, może za drogie bilety. A swoją drogą uważam od paru dobrych sezonów, że nie jest to pomyślany system jeśli chodzi o fanów. Jeden mecz w plecy i już 2 tysiące mniej? Coś jest nie halo. Odbiega to od rzeczywistości totalnie.