BuzzerBeater Forums

witam

Ja mam dwa pytania do was drodzy współtowarzysze gry.
1. Czy to jest dla was jeszcze zabawa?
2. Czy naprawde tak ciężko jest dojść do porozumienia szczególnie, że gracie nie od dziś i troszke sie znacie

Chyba jesteśmy wszyscy poważni i obyci i wulgaryzmów nam nie trzeba szczególnie, że wielkim szacunkiem Cie darze za osiągnięcia i wiedze na polu BB. Pozdrawiam

Witam. Ja tylko w kwesti formalnej i wyjaśnienia.

W szalonym wątku piotras wpisał się wcześniej i sygnalizował chęc zakupu kogoś dla kadry. Faktem jest, że dziś nie przejrzałem TL i nie rozesłałem perelek ( byłaby to pierwsza od 3 dni ) ale piotras postapił zgodnie z zasadami czyli znalazł gościa na TL i poprosił w tym wątku o nieprzebijanie go.

Dodam też, że jeśli chodzi Centra, który jest obecnie w seniorach w kadrze, a ja zadeklarowałem chęć jego kupna z bota. Mogę go odstapić chętnemu prezesowi w imię uczciwości zasad.

Myślę, że sprawa nie wynikała z niczyjej złej woli czy chęci dzielenia graczy, po prostu między tym co jesteśmy wstanie ogarnąć zasadami i zwyczajami jest wiele sytuacji, których nie przewidzeliśmy taka natura wszelkich zasad. Ważne jest aby w takich sytuacjach postępować zgodnie z zasadami współzycia spolecznego i szacunkiem dla drugiej osoby. Moim zdaniem piotras tak postapił.

Pozdrawiam
Michał

Przeciętny chłopak i tak nie rozumie o co się buntujesz...

TL to niby wolny rynek a szaleni nie są na tyle szaleni, żeby kupować za bajeczne sumy więc o co chodzi?
Zabidować może każdy, trzeba mieć na tyle forsy żeby kupić jednego gracza.

W żadnym układzie nie jestem, po prostu uważam że nic szczególnego się nie dzieje.

Wszystko tak na prawdę jest po staremu, bo ....

a> każdy może se przeglądać TL i wyłapać gąski
b> każdy może kupować, sprzedawać gąski
c> każdy se może ułożyć trening
d> wszystko jest w manualu i na forum
e> zaklepać to se można dziurę w piaskownicy

Ci co chcą i mają możliwości, forsę i wyczekują na TL, kupią se takiego zawodnika jakiego chcą.
MY WY czy oni, one ... żadnego podziału nie ma. Scouci od zawsze piszą jak coś ciekawego jest na TL z ich bazy także pytają się managerów czy nie sprzedzą gracza jeśli nie trenuje także dalej nie wiem w czym jest problem.
Wyjaśnij łopatologicznie, tak żeby każdy zrozumiał.

świetne słowa, wszystko co tu napisałeś jak najbardziej jest prawdą.
Chyba dalej każdy może sobie przebijać graczy z TL, a nie jakieś dziwne zaklepywanie.
I myślę ze jeśli jakiś manager z Polski przebija gracza "zaklepywanego" to nie chyba po to żeby go zmarnować.
I nawet jeśli ktoś nie jest na liście Myszy, to także może sobie spokojnie trenować graczy do kadry.
Ja oczywiście pochwalam pomysł Myszy, no ale trochę dystansu do tej gry.
Bo obecnie to widzę, że zaraz ktoś się gniewa, jak mu gracza na TL przebiją.

Niech każdy pamięta że BB to tylko gra i tu mamy się bawić, a nie obrażać.
I niech na tym zamieszaniu nie traci kadra, bo nie o to chodzi

pozdrawiam

a ja mam taką prośbę o określenie tego kto należy do grupy MY ,WY ,ONI ,TAMCI ,MYŚMY :-)) . Bo ja czytam te posty i nic z tego nie rozumiem o co kamon , kto jest z kim i przeciwko komu bądź czemu występuje .Myśle że inni użytkownicy też mają podobne odczucia . Proponowałbym założenie dwóch list i wpisywanie kto do kogo przystaje he he :-))


Na koniec . Ja gram w Buzzerbeater .

No nie wiem jak ty, ale jak sa pewne ustalenia w wątku o "szalonych" to jak ktos tam zostawia taką informacje:

(11026565) mam na niego położone oko, łapy i plandekę i będę się o niego bił aż Windows mi się zawiesi! Tak tylko ostrzegam;)

to ja sie nie wpierdalam.

Fajnie że ciebie to bawi, mnie jakoś mniej.

O co ta afera?
Niech sobie Szaleni miedzy soba rezerwuja prawo do kupna danego zawodnika.
Niech to respektuja.
Jednak wszyscy ktorzy nie naleza do tego projektu nie musza juz tego robic.
Wiesz co mam na koncie 3,7 bani moze bidne szalonym na zlosc ich talenta numero one i bedziesz kontent?:P

No nie wiem jak ty, ale jak sa pewne ustalenia w wątku o "szalonych" to jak ktos tam zostawia taką informacje:

(11026565) mam na niego położone oko, łapy i plandekę i będę się o niego bił aż Windows mi się zawiesi! Tak tylko ostrzegam;)

to ja sie nie wpierdalam.

Fajnie że ciebie to bawi, mnie jakoś mniej.

Ustalenia były takie, że fajnie by było gdyby szaleni sobie nie przebijali graczy na wzajem co nie znaczy, że jak ktoś znajdzie gracza na TL to go "zaklepuje" i nikt ma go nie bidować, bez przesady.
Wyluzuj się trochę to znowu ta gra zacznie Cię bawić, może wtedy mniej będziesz używał wulgaryzmów na forum...

Na koniec moja serdeczna prośba, nie gadajcie głupot, że nie ma podziału na my i wy.
Taki podział jest faktem i miejcie odwagę to przyznać.

Ja to przyznaję, podział jest. Ale dodam, że tak przedstawiony podział, jest niepełny. Są jeszcze ONI...

... i ONE :))) A co do posta to tak czytam i nie wierzę... Prawie jak w PZPN czy innych burd....znaczy bałaganach... Ludzie, to tylko gra. Wiem, że część z Was wkręciła się mocno w BB już nie tylko jako w grę, zaczyna to przypominać prawdziwe społeczeństwo, i fajnie, ale bez przesady. Mysza miał projekt, który po części pewnie wypalił, a jego rezultaty zobaczymy za 2-3 sezony w U-21. I chwała mu za to. Ale to nie oznacza, że trzeba teraz sobie skakać do oczu, bo ten zarezerwował, a ten na złość bidnął... Zawsze znajdzie się ktoś, kto bidnie tylko na złość, ale większość po prostu chce mieć dobrych zawodników w klubie i dlatego licytuje. i pewnie większość z tych lidzi nie czyta regularnie forum i nie zna projektu Myszy. Ja sam po części zgłosiłem się do projektu, ale nie chcąć komuś zaleźć za skórę odpuściłem sobie wyszukiwanie Polaka pod mój trening, a potem wertowanie forum czy ktoś go tam przypadkiem nie zarezerwował. Więc potrenuję sobie Fina :))) Ale nie mam do nikogo pretensji, każdy robi jak uważa, bo to GRA!!! Tylko i aż gra, którą każdy polubił. Więc szanujmy się nawzajem i grajmy o jak najlepsze pozycje tak w lidze jak i w reprze. I o to, żeby za kilka sezonów nikt nie mówił, że przestał grać, bo ten czy inny mu zarzucił to czy tamto...
Amen.

Pozdro
Artur

ja to tylko włochów wyzywam jak mi przebijają, bo ogólnie to nienawidzę włochów, ale żeby pluć na własne podwórko? Wyluzujcie się chłopaki... W pewnej książce było kiedyś mądrze napisane:

"- musimy osłabić wrogów...
- a co z polakami?
- polacy sami sie skłócą"

Akcja książki mieściła się w czasach inkwizycji, a więc dość dawno więc może czas w końcu to zmienić, nie bądźmy jak tusk i kaczor.