BuzzerBeater Forums

Poland - I.1 > PLK live vol 2 :)

PLK live vol 2 :)

Set priority
Show messages by
From: Rafalski

To: Jax
This Post:
00
117464.13 in reply to 117464.12
Date: 11/2/2009 10:12:09 AM
Overall Posts Rated:
1818
Sam ocenisz :P. Póki co nie grał więc trudno się wypowiadać, czas pokaże.

This Post:
00
117464.14 in reply to 117464.13
Date: 11/3/2009 1:34:26 PM
Overall Posts Rated:
112112
Po 15 minutach dzisiejszego meczu z powodu kontuzji zszedł z parkietu najlepszy strzelec z obwodu mojego zespołu (w niektórych środowiskach znany jako "Rumun" ;))...Już wiem, że nie jest to kontuzja meczowa :/

Fakt ten daje do myślenia, ponieważ:
- jeszcze nie wyprowadziłem na prostą formy poprzedniego rekonwalescenta
- kto wie, jak po tym zejściu dociągnie wynik reszta zespołu (na razie wzorcowo beztroską koszykówką zalatuje, w moich meczach rzadko spotykaną :))
- pan kontuzjowany w tym meczu miał sobie uzbierać minuty do treningu...no i nie uzbiera...
-...a te minuty zabiorą mu inni i wyjdzie, że będą mieli ich za dużo => zwalą sobie formę...

Suma sumarum już nie wiem czego się złapać, żeby zostać :) Zakupy na takiej górce bardzo mi się nie uśmiechają, ale kto tam wie w jaką desperację popadnę...No to jak? Jeśli więcej niż +1 to ja już teraz zaczynam się żegnać i skupiać na treningu? :)

Zresztą już sobie próbuję przypomnieć dalsze słowa piosnki "Już pożegnania nadszedł czas..."...tam tylko o lecie było chyba, a u mnie nie za bardzo...no może jedynie spocony mogę być z tych emocji w strefie spadkowej...

PS. Ja swoją aktywność na forum mierzę wprost proporcjonalnie do osiągnięć ligowych...no to może starczy na dzisiaj...i na jeszcze parę tygodni wprzód i w tył ;)

This Post:
00
117464.15 in reply to 117464.14
Date: 11/3/2009 2:17:06 PM
Overall Posts Rated:
22
od pół sezonu kolejność w naszej konferencji nie zmieniła się, jak wygrywają to wszyscy walczący o utrzymanie jak przegrywaja to wszyscy, mam nadzieje że tak zostanie do końca :)
z ciekawostek Betony wyciągnął silną płynność, robi wrażenie

This Post:
00
117464.16 in reply to 117464.15
Date: 11/3/2009 2:27:57 PM
Overall Posts Rated:
112112
Dziadowsko trudno wygrać nam na wyjeździe i tak to wygląda :) Tym bardziej właśnie przekonany niemal jestem, że tej mojej głupoty w meczu z Tobą już nie będę miał gdzie nadrobić...Taka karma chyba ;)

Na moje wychodzi, że Betony trenują tam sobie PG w podaniach i dzięki temu tak wyciągają...Ładnie wygląda, ale czy coś poza tym? Widzę, że też drugoligowców obserwujesz? :)

This Post:
00
117464.17 in reply to 117464.14
Date: 11/3/2009 2:48:17 PM
Overall Posts Rated:
773773
Po 15 minutach dzisiejszego meczu z powodu kontuzji zszedł z parkietu najlepszy strzelec z obwodu mojego zespołu (w niektórych środowiskach znany jako "Rumun" ;))...Już wiem, że nie jest to kontuzja meczowa :/

Fakt ten daje do myślenia, ponieważ:
- jeszcze nie wyprowadziłem na prostą formy poprzedniego rekonwalescenta
- kto wie, jak po tym zejściu dociągnie wynik reszta zespołu (na razie wzorcowo beztroską koszykówką zalatuje, w moich meczach rzadko spotykaną :))
- pan kontuzjowany w tym meczu miał sobie uzbierać minuty do treningu...no i nie uzbiera...
-...a te minuty zabiorą mu inni i wyjdzie, że będą mieli ich za dużo => zwalą sobie formę...

Suma sumarum już nie wiem czego się złapać, żeby zostać :) Zakupy na takiej górce bardzo mi się nie uśmiechają, ale kto tam wie w jaką desperację popadnę...No to jak? Jeśli więcej niż +1 to ja już teraz zaczynam się żegnać i skupiać na treningu? :)

Zresztą już sobie próbuję przypomnieć dalsze słowa piosnki "Już pożegnania nadszedł czas..."...tam tylko o lecie było chyba, a u mnie nie za bardzo...no może jedynie spocony mogę być z tych emocji w strefie spadkowej...

PS. Ja swoją aktywność na forum mierzę wprost proporcjonalnie do osiągnięć ligowych...no to może starczy na dzisiaj...i na jeszcze parę tygodni wprzód i w tył ;)


Szefciu cie marudź 2 tygodnie to tyle co nic :-) .

Popatrz na innych jakaś kolejka kontuzjii sie trafiła , u al_saida koliński też 2 tygodnie złapał , w Śląsku Yamada też 1 tygodniowa kontuzja . Wcześniej Rafalski miał szpital potem ja Mielniczka straciłem widocznie w przyrodzie nic nie ginie :-) .





From: hatchet

To: Jax
This Post:
00
117464.18 in reply to 117464.17
Date: 11/3/2009 2:57:37 PM
Overall Posts Rated:
99
Dobrze że ja dziś tylko meczówke dostałem.

Piasek i sól sypcie w tych rozbudowywanych halach, jak dachu nie macie, a nie mróz i lodowisko tylko ;p

This Post:
00
117464.19 in reply to 117464.17
Date: 11/3/2009 2:58:56 PM
Overall Posts Rated:
112112
No właśnie nie wiem co myśleć o tych dwóch tygodniach...Złośliwość rzeczy martwych chyba...Napisałem o +1, wpadło +2 :) Niby to nie +4, więc akurat na finisz się wyrobi...tylko czy będzie jeszcze co zbierać :)

Kontuzja to tylko gwóźdź do trumny - wcześniej +4 u innego, przechodzenie przez słabą, przeciętną i porządną formę...no i teraz kolejny klient dla NFZ :)

PS. Ładna końcówka meczu al_saida z Leszkiem...ta kontuzja Koliny tylko smaczku dodała :) Swoją drogą sam nie wiem, kto byłby fajny na tym 6tym miejscu u Was, więc te kontuzje to nie wiem czy mi lotto czy nie...U mnie w grajdołku jest wystarczająco absorbująco ;)

This Post:
00
117464.20 in reply to 117464.18
Date: 11/3/2009 3:09:47 PM
Overall Posts Rated:
112112
U mnie ojciec sponsor dyrektor zadbał o ten aspekt i ponoć pod spodem jakieś źródła geotermalne się szlajają..."Gorączka taka, że banany można sadzić" ;)

Bardziej już wierzę w nieprzychylność tej ręki, która Ci rywali w PP losuje ;P

PS. Pierwsza kwarta dzisiaj iście elegancka i zaskakująca...Szkoda tej kontuzji, bo ciekawe jak długo przeciągnąłbyś to zaskakiwanie CoHones :)

Last edited by Żegnalski_Jestem (playing epilog) at 11/3/2009 3:10:20 PM

This Post:
00
117464.21 in reply to 117464.20
Date: 11/3/2009 3:30:35 PM
Overall Posts Rated:
99
heh, ja lubie zaskakiwać :)

a ty przyznaj się że banany w PLK nie idą i od przyszłego sezonu masz już kontarkt na sprzedaż pomaranczy w II lidze ;)

This Post:
00
117464.22 in reply to 117464.21
Date: 11/3/2009 3:50:10 PM
Overall Posts Rated:
112112
Ciii...bo mi rynek zepsujesz i jakaś konkurencja się tam wciśnie ;)

This Post:
00
117464.23 in reply to 117464.22
Date: 11/5/2009 11:45:57 AM
Overall Posts Rated:
299299
u mnie też idzie jak krew z nosa :) już myślałem, że z JW przegram w końcówce jak z Knaigami i nie będzie czego zbierać :)

Advertisement