BuzzerBeater Forums

1. SKA
2. CHI
3. BSZ
4. MIL
5. ROO
6. ZAG
7. RED
8. AS

Sorry ale jakoś nie mogę przekonać się do typerka. Chętniej widziałbym na forum dyskusję na temat poszczególnych aspektów gry. Jestem pewnie jednym z najmniej doświadczonych menadżerów w lidze więc chętnie poznałbym wasz pogląd na rolę takich umiejętności jak OD u podkoszowych i ID u pozostałych, roli RB w stosunku do ceny jaką trzeba za to płacić, znaczenia Flow w tej grze i mnóstwa innych rzeczy. Chętnie podzielę się swoim doświadczeniem. Na początek mam pytanie czy macie określone optymalne poziomy umiejętności na danych pozycjach w stosunku do wymogów naszej ligi tz. czy obrońca powinien mieć OD wybitny czy rewelacyjny a rozgrywający podania znaczący itp. Zapraszam do dyskusji.

Dzisiaj ostatnia kolejka pierwszej rundy :)
W tabelach nic się nie powinno zmienić, ponieważ mimo takich samych bilansów, jest dość duża różnica w małych punktach.

1 SKA

2 CHI

3 BSZ

4 MIL

5 LAZ

6 ZAG

7 MVP

8 AST

Ja mam ciągle dylemat czy odpuścić dzisiejszy mecz i skupić na następnym w którym mam szansę na zwycięstwo. W pucharze rywal niby słaby ale nigdy nie wiadomo czy nie przyjdzie mu do głowy wzmocnić na puchar. Z drugiej strony nie chcę przegrać dużą ilością punktów bo może to zadecydować o pozycji w tabeli na koniec sezonu...cóż takie powszednie dylematy menadżera w tej grze:).

nigdy nie powinno się odpuszczać meczu z rywalem, który jest w twoim zasięgu.

Witam, ja chętnie się podzielę swoją wiedzą na temat minimalnych wymagań co do pozycji. Najchętniej widziałbym to tak

Zaznaczam, że to co tutaj opisuję nie jest wymogiem budowania mojej drużyny lecz po prostu wymarzoną jej formą.

PG, SF i C to dla mnie pozycje raczej defensywne, aczkolwiek nie zawsze, jak wspomniałem we wstępie, PF to w sumie kij by wyczuł i trochę zapchaj dziura ( PLK to to nie jest) zaś SG to czysta maszynka do zbierania punktów.

PG, SG i C to 3 najważniejsze dla mnie pozycje, na które jestem w stanie przeznaczyć największą pensję itd itp.
Minimalne wymogi zaś to dla:
PG: OD min 13, PA min 10, DR 10, HA 10, to są minimalne i jak zawodnik schodzi poniżej którejś z nich to prawie natychmiast go odrzucam. Rzut z wyskoku i zasięg nie są określone ale oczywiście im większe tym lepiej. SS10 to min 70
SG: OD min 12, JS min 12, DR min 10, JR 10 reszta jak wyżej
SF: OD 10, ID 9 i to w zasadzie moje jedyne wymagania co do SFa, pozwala to na naprawdę dobry jak na naszym poziomie ligowym balans między OD i ID zespołu i jego odpowiednie zmiany wymuszone taktyką przeciwnika, inne umiejętności mogą być niższe co nie znaczy, że ślinka mi cieknie na zawodnika z dziurami jak rów mariański,
PF: ID 11, RB 10, IS 10
C: ID 13, RB 10, IS 9 (ideał to chyba wszystko po 15 + JS i DR min 8)

Ogólnie defensywa jest dla mnie ważniejsza od ataku, co jednak nie znaczy, że nie szukam PG z porządnym rzutem. Jeśli reszta zespołu układa się pod taktykę obwodową to oczywistym jest, że PG musi mieć sensowne umiejętności rzutowe z tego rejonu boiska. Podania nie są dla mnie jakoś szczególnie ważne ( być może popełniam tutaj gigantyczny błąd) i PG nie musi być mistrzem asyst. Ba, często PG i C mają u mnie porównywalną średnią liczbę asyst.

Pierwsze 25% z planu dwutygodniowego zrealizowane, teraz we wtorek walczę o kolejne:)

Last edited by stano at 9/15/2012 2:28:55 PM

Dzięki carminacore, piłeczka ode mnie za ciekawą analizę. Zgadzam się z Tobą, że obrona jest znacznie ważniejsza od ataku i chyba nie jest tak kosztowna. W tej chwili trenuję graczy obwodowych i sporo czasu poświęciłem żeby nie odstawali w obronie choć w tym wypadku dla nich minimum ustawiłem na poziomie 10. W mojej drużynie trochę przesadziłem ze zbiórkami i to będę chciał w pierwszej kolejności skorygować na rzecz lepszego rzutu i obrony. Jeżeli chodzi o podania od których najbardziej zależy płynność gry to przeglądając mecze innych drużyn (szczególnie w wyższych ligach) wydaje się że odpuszczając ten element drużyny sporo tracą. Mając fantastyczny atak bez dobrej płynności wiele się nie zwojuje. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku i poziom 6 (średni) w naszym przypadku jest chyba optymalny. Dużo ciekawych wniosków można wyciągnąć przeglądając naszą Ekstraklasę. Widać tam bardzo dobrze na co kładą nacisk i jakie strategie wybierają najlepsi w kraju. Mało kto gra tam taktykami obwodowymi i co ciekawe składy budują na 7 maksymalnie 8 bardzo silnych graczach a reszta to absolutni amatorzy jak na ten poziom rozgrywek. No dobra...na dzisiaj to tyle bo się rozgadałem:).

Z tego co wiem to w PLK budują się wokół PFów, a liczba graczy klasowych jest po prostu ograniczona finansami. :) Nie ma co porównywać naszej ligi do ligi najwyższej bo ona po prostu dostosowuje się do najlepszego. Jeśli ktoś gra look inside i wygrywa wszystko to dlaczego nie mielibyśmy robić tego samego? U nas finanse nie pozwalają na dostosowywanie się do aktualnego trendu. Chociaż podobno najlepsi gracze w grze to właśnie Ci z pozycji PF.

Ja na Twoim miejscu nie przesadzałbym z zejściem ze zbiórek. Zbiórki dają często gigantyczną przewagę w liczbach akcji, co w połączeniu z dobrą obroną może absolutnie sparaliżować lepszą od Twojej ofensywę, a w między czasie Twój średni atak będzie sobie systematycznie radził z obroną przeciwnika. Oczywiście każdy musi znaleźć swój złoty środek i nie można wyskoczyć z obroną na 12 a atakiem na 4. Nie jestem jakimś wybitnym znawcą, ba pewnie nawet nie jedną herezję tu już napisałem, ale wydaje mi się że porządne zbiórki rekompensują płynność gry w odniesieniu do tego co wcześniej napisałem. Ot taki Kobe style - Gasol/Bynum zbiera, podanie do Kobe'ego i punkty. :) Na co komu tam finezyjne podania? Od dawna nie mieli wybitnego PG Ci Jeziorowcy. :) (Swoją drogą w tym sezonie na pewno się to troch zmieni z racji na Nasha i Howarda, teraz w drużynie już 2 ball hogów i jeden altruista :P )