a tu nagle w którymś meczu 80% i ...porażka.
Się nie da. Trzech zawodników pierwszej piątki ma FT na poziomie 20, dwóch pozostałych na 19 :D.
Musiałbym zagrać rezerwami z entem = 5 i na TiE przeciwko CT rywali :)
Nastawienie i ent może mieć wpływ na ilość trafionych rzutów. Może mieć wpływ zmęczenie zawodnika, czyli kondycja, ilość zmian jaka była w meczu i czas gry poszczególnych grajków. Ale drużyna przeciwna... nie sądzę.
Pomyślałem sobie tak - sprawdzę jakie miałem staty w różnych sezonach przeciwko tej samej drużynie.
Losowo padło na:
a) Flobots. I tak w lidze prywatnej w sezonie 21 - 32-35, 20 - 24-24, 19 - 23-31
b) Fragmin Team. Sezon 21 - 19-21 i 25-27, 20 - 20-21, 18 - 4-8
Wszystko zależało od tego, jacy gracze akurat grali i jaki mieli wówczas poziom umiejętności. A losowość w osobistych zawsze będzie i być musi. Nawet na poziomie 20 FT gracz co jakiś czas będzie pudłował, ale nie ze względu na jakiś dziwny kosz rywali, tylko zupełnie inne czynniki.
Rozpatrywanie poszczególnych meczów wg mnie nie ma tu żadnego sensu. Trzeba wziąć pod uwagę większą ilość spotkań. Popatrzyłem sobie na średnie sezonowe całej drużyny przez ostatnie kilkanaście sezonów. W sezonie 11 średnia wynosiła 64%, w sezonie 16 78,2%, w 21 84,1%. Teraz chwilowo 94,6%, ale jest początek sezonu. Prawda jest też taka, że gram w niższej lidze, więc częściej stosuję zmiany i moi podstawowi gracze są bardziej wypoczęci. A rezerwowi też mają FT na całkiem przyzwoitym poziomie. Tak więc trening, trening i jeszcze raz trening. Dobrze wyszkolony gracz po prostu trafia regularniej, zwłaszcza jeśli kondycję ma na porządnym poziomie i forma dopisuje.