Dołączam się do gratulacji z okazji kolejnego mistrzostwa.
A losowanie w Pucharze Polski w tym sezonie było dla mnie bardzo łaskawe bo po drodze do finału nie trafiłem na żadnego pierwszoligowca. Nie umniejszając sobie (bo ligę jednak musiałem odpuścić w pewnym momencie żeby postawić wszystko w tym sezonie na puchar) to tak łatwo to jeszcze nie miałem :)