U mnie wczoraj bardzo cenna wygrana bo zapewniająca mi już awans do Playoffs. Zwycięstwo cieszy tym bardziej, że odnosiłem je z tegorocznym spadkowiczem z PLK. We wtorkowym meczu Piotr Zborowski zagrał jak Rajon Rondo a we wczorajszym jak inna gwiazda NBA (i moja ulubiona zresztą) zagrał Jerzy "Urban" Ulman. Zagrał niczym LeBron James zdobywając 26 punktów (przy bardzo dobrej skuteczności - 9/14 z gry), 6 zbiórek, 4 asysty, 2 przechwyty oraz blok.
Powodzenia. Mam nadzieję, że zagramy kiedyś razem w PLK :-)