To w ćwierćfinale PP mamy jednego reprezentanta, czyli mnie. Na tym się moja przygoda w 90% zakończy. Rywal to Jack Daniel's (II.2),obiektywnie szanse na zwycięstwo bym miał, gdyby 3 jego kluczowych graczy doznało kontuzji. Ligę raczej odpuści, a szkoda, bo ma taki układ meczy, że i do PO mógłby spokojnie awansować, ale jego priorytet to PP i draft. Więc życzę mu spadku do III ligi:) żeby nie miał wszystkiego, a co:)