gratki za zwyciestwo:) przez kontuzje najlepszego gracza nie mialem szans na walke o zwyciestwo. No nic w sumie myslalem ze i tak nic z tego nie bedzie w tym sezonie wiec zalamki nie ma:) Kilka drobnych wpadek po koniec rundy dalo sie we znaki i w koncu zostalo 3 msc. Ogólnie dzieki za doping we wcześniejszych potyczkach:P nie mialem czasu zeby wejsc na forum. Mimo porazki mam nadzieje ze jeszcze sie spotkamy w walce o wyzsze cele grajac pelnym skladem
Jesli chodzi o runde to jedyna niespodzianka byla porazka Toronto, przeliczyl sie chlopak z nastawieniem
Wsady ida na awans:P