BuzzerBeater Forums

ogólnie to ciekawie zagrali finowie tylko jeden nominalny obwodowy zagrał Nills reszta to od SFa w górę:) i to młodzi nie dotrenowani jak mniemam, więc chyba mało

pewnie jakby jeszcze raz grali ten mecz zagraliby inaczej

Przecież trzymam cały czas :-)

zapomniałeś dodać, jeszcze w tym sezonie :D

...jest szansa :)

Nasz Bukowy lepszy, młodszy i chyba trochę lepiej rozłożony:P Wasztyl też ma zadatki na SS10=140 jak się za szybko nie zblokuje.

No oczywiście....bez bloków...

Drogi bananie - wiem, że teraz poszukujesz mocno zawodników, a i zgodnie z tekstem z czata, później też będziesz coś szukał. Jakbyś trafiał na takich byków z innych reprezentacji to zrzucałbyś ich na jakiś pliczek nawet wordowski. Brakuje mi troszkę wiedzy o innych. Nie jest to naistotniejsze, ale może być przydatne.

Wasztyl jest trochę inaczej zbudowany
i tak szczerze powiem, że Boro musiałby chyba jeszcze bardzo długo nie czerpać korzyści z takiego grajka, bo trening byłby mega ciężki. Coś mi mówi, że Wasztyl nie pójdzie w takim kierunku, a przynajmniej już nie (na moje oko był tak dziwnie robiony, że teraz na końcu ciężko będzie jednoznacznie go określić i ukierunkować na szlifowanie - co bym dał za możliwość resetu 3-4 skoków i umieszczenia ich w innym miejscu)Ogólnie o Wasztylu nie wiem co sądzić. Nie potrafię go za bardzo przypisać lub nawet wyobrazić na końcu potencjału. Owszem można oderwać się od rzeczywistości i wymyślić drogę treningu do super gracza - ale w jakim wieku?.Właściciel mógłby zapomnieć o dużym zysku dla klubu w jakości gry. Tak może i będzie miał wysokie SS, ale z drugiej strony, wydaje się, że teraz jest na drodze do równie wysokiej pensji przy takim SS lub mozolnym trenowaniu darmowych skili, co w przypadku takiego wzrostu i wieku będzie trudne. Sam to sprawdzam na młodszym Pakurze i chyba faktycznie nawet dla niego już ciągnięcie góry jest zbyt trudne..trzeba ratować co się da. W tej chwili Wasztyl uzupełnia pewne umiejętności, ale kurka blada ciężko go sobie wyobrazić na poziomie równego rozłożenia - tak chociażby jak ma Bukowy. Nie twierdzę, że Waszyl będzie gorszy ..może nawet będzie lepszy:) ale to ciężka droga. Dobrze, że jest u Boro. Coś się pomyśli.

Wasztyl w zamyśle miał być PFem i w tym kierunku był rozwijany. Domyślam się, że chciałbyś mu zamienić kilka skilli na jeszcze wyższe OD tak by bardziej ukierunkować go na pozycję SF...tylko po co? (jeśli dobrze się domyślam:D)

Na pozycję SF potrzeba 2 do składu meczowego plus 2 jako backup w razie braku formy, kontuzje itp. Na SF już i tak jest ścisk. Mamy naprawdę wybitnego Bukowego, Warchałowskiego, Leśniewskiego, Reda (też w sumie może grać na SF), Waraksa i Osiadacz (opcje na atak z obwodu)...a gdzieś tam też wybitni młodzi tacy jak Tomański, Kudyk, Zub i jeszcze kilku innych mocno naciskają. W zasadzie Bukowy raczej jest nie do wygryzienia przez jakieś 4-5 sezonów. Takiego komfortu na tej pozycji nie było chyba nigdy wcześniej.

Natomiast na PF zapotrzebowanie w reprezentacji jest dużo większe niż na SF. Na PF/C potrzeba 5 grajków do składu meczowego + przynajmniej 5 na zaplecze. Także na PF potrzeba ponad dwa razy więcej grajków niż na SF...a sytuacja jest taka, że nasi podkoszowi liderzy są już dosyć starzy. Po tym sezonie odpadnie Luder, po następnym Rakus, w kolejnym Gurak i Weryszko...także trzeba przyszłość na tej pozycji zabezpieczać i Wasztyl był za moich kadencji jednym z tych z którymi wiązałem wielkie nadzieje na przyszłość i trzeba powiedzieć, że póki co te nadzieje systematycznie realizuje...a nawet robi trochę więcej.

Jeśli moje zdanie może pomóc;-) to ja bym jego trening jeszcze w tym sezonie inwestował w DV (tutaj w zasadzie nawet maksa można bo to jest łatwy trening) i PS, JR, ewentualnie OD...a od następnego sezonu na maksa dół według uznania.

Chyba, żeby trening dołu jeszcze o sezon przesunąć?:-) Wasztyl już ma takie DV+HN+PS, że w sumie może bez trudu grać na PG z korzyścią dla klubu w II lidze...tylko krycie by trzeba było przestawić:-) W zasadzie Wasztyl to taki trochę odwrócony;-) Tylko jeśli to ma być faktycznie PF (a według mnie powinien) to nie można przesadzić z tym treningiem góry bo zaraz okaże się, że zrobi się z niego PG i i zacznie brakować potencjału na skille podkoszowe.



Last edited by kozlik4 at 4/17/2013 12:23:17 PM