faktycznie debiut w II lidze musze uznac za udany (oby nie bylo tak jak w tym powiedzeniu o prawdziwym mezczyznie )
troche mi w tym pomogles, nie przecze, dzieki temu ryzykujac i grajac TiE udalo mi sie wyjsc z tego pojedynku zwyciesko ;)
widze tez ze niektore druzyny sa poza zasiegiem, ale widze tez ze moge powalczyc o utrzymanie
no i nie tylko ja mam powody do zadowolenia, bo Mr. President tez dal rade i to na wyjezdzie
![:)](/images/conf/emoticons/smile.png)
oby dzis z Hiszpania bylo lepiej, wczoraj naprawde niewiele zabraklo