BuzzerBeater Forums

masz pilke odemnie ya ta racje

Kurde, Mr. byłem skautem u21 a teraz jestem selekcjonerem NT. To inna bajka, w u21 skautowałem obwodowych, pensje obwodowych dochodziły do maks 70-80 k w większości przypadków a takich zawodników są w stanie utrzymać i stają sie z sezonu na sezon gwiazdami i postrachem w ligach swoich. Przyklad Frymusa, Grzony czy innych. A teraz co sie z tymi zawodnikami dzieje? Frymus wymiata dalej w lidze, Ariel zresztą też.

Poza tym do u21 trenuje się 2-3 sezony a do NT 7 sezonów minimum bo jak mlodszy zagra to znaczy, że coś źle zrobiono w treningu starszych. Ilu znajdziesz managerów którzy podołają temu będąc w 5 ligach i trenując graczy na różnych pozycjach, jeśli nie awansują szybko do 3 ligi to "umrą". Po tych 7 sezonach ilu wytrwałych zostanie? 1-2? Skąd mamy pewność, że dobrze gracza wytrenują? Dlatego tutaj potrzebni są odpowiedni managerowie. Joker dobrze mowi ze od podstaw to niema co robic bo to niema sensu ale jakby niższe ligi było swego rodzaju "fabryką" zawodników dla PLK i ich managerowie nie zawyżali cen to miało by to sens.

Mr. popatrz na to tak jak ja czyli z obiektywnej strony. Takich rewolucjonistów jak Hawkeyed było już kilku. Mam Ci przypomnieć jak szalał Mysza ze swoimi pomyslami? O innych mi się wspominać nie chce. Nie możemy ślepo wierzyć w to, że takich wspaniałych managerów mamy w niższych ligach. Wiem, co mówię bo z nimi miałem styczność. Aby taki manager uwierzył ze taki trening ma sens musi widzieć ze jego drużyna dzięki temu staje się lepsza a jeśli im to zagwarantujecie to będzie to nadużycie bo zanim to odczują to już dawno w BB grać nie będą.

Ty chyba nie rozumiesz, że zawodnik rozpatrywany w perspektywie kadry będzie/jest trenowany jako ten trzeci - w sparingach. A wymiatają inni. Klub natomiast zyskuje bardziej niż przy treningu U-21, bo ten trzeci zawodnik nie jest później sprzedawany a jego trening jest kontynuuowany. Każdy potwierdzi, że trening ma sens tylko wtedy, gdy jest długofalowy a nie szarpany - z sezonu na sezon.

U-21 chyba Ci zaszkodziło, bo cały czas patrzysz na wszystko z tamtej perspektywy.
We wszystkim widzisz problemy.

Ja ich nie widzę.
Dlatego to ja realizuję projekt a Ty twierdzisz, że coś tam się nie uda, bo takich było wielu.
Był Mysza, byli inni.

Ale nie było Hawkeyed ;)

oj mati myslalem ze jestes modrzejszy mam dosc czytania twojej dziwnej sugesti do treningu zawodnikow pod NT a zmarnowac zawodnikow niewiem czy idzie. A za obrazanie menege... z niszych lig tym mnie Podziekowal tobie ale niechce miec nic spulnego z kadra przy twoich wodzach.

wole zagranicznych juz trenowac nie akurat z tego powodu co wyzej napisalem ale za cene na TL przesadzone sa to akurat mysle ze dzieki scautom


Pozdrawiam


Last edited by Logan666 at 10/25/2010 3:53:23 PM

Fajnie, że wierzysz, w to co robisz i robisz to, a nie krytykujesz innych, jak większość.

Powodzenia :)

Niektórzy gotowi twierdzić, że krytykuję wszystkich. Ale bez krytyki nie ma zabawy i rozwoju.

Dzięki

Nigdzie nikogo nie obraziłem, może czasem uszczypliwości do Hawkeyed jakieś były ale to tylko tyle.
A to, że w niższych ligach sie marnuje dużo zawodników to nie mój wymysł ani mojej głupoty tylko takie są fakty. To nie dlatego, że tam są dziwaki tylko, że tam mało kto wie jak trenować a skauci docierają do nielicznych a jeszcze mniej chce ich słuchać.

@Hawkeyed:
Własnie nie patrze przez pryzmat u21, patrzę zupełnie inaczej tylko Wy krytykujecie system u21 a sami troszkę go tylko liftingujecie.

To by było na tyle. Wyraziłem swoje zdanie. Obym się mylił.

Poza tym do u21 trenuje się 2-3 sezony a do NT 7 sezonów minimum bo jak mlodszy zagra to znaczy, że coś źle zrobiono w treningu starszych

Czyli w NT powinni grać zawodnicy mający min 25 lat, bo inaczej jest coś nie halo? To w takim razie co w NT robią Rakus, Lüderitz, Zygmuntowski itd.... To dowodzi tylko, że można a w przypadku Zygmuntowskiego ( przecież bardzo wszechstronnego gracza ) widzimy, że jednak można... i nie koniecznie w PLK...

Ilu znajdziesz managerów którzy podołają temu będąc w 5 ligach i trenując graczy na różnych pozycjach, jeśli nie awansują szybko do 3 ligi to "umrą".

Na razie mam ich koło 35. Ilu z nich wytrwa? Nie wiem... Na dzisiaj wydaje mi się, że koło 10 mam pewniaków.
W swoich wypowiedziach pomijasz fakt, że zawodnik trenowany staje się lepszym zawodnikiem....nie trenuje sam tylko z innymi...a więc i drużyna staje się lepsza...no i awansuje. Także z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że jeśli managerowie będą nadal ze mną współpracowali to za 2-3 sezony większość z nich na pewno nie będzie niżej niż w 3 lidze.

Skąd mamy pewność, że dobrze gracza wytrenują? Dlatego tutaj potrzebni są odpowiedni managerowie.

Pewności nigdy mieć nie możemy...ale przecież po to poświęcam swój prywatny czas aby coś z tego było. I wierzę w to, że tak będzie nadal. Tobie chyba tej wiary brakuje, bo jakoś negatywnie na wszystko patrzysz... Trzeba wierzyć w ludzi i pomagać im w tym by spełniać nasze wspólne cele. Więcej optymizmu

Mr. popatrz na to tak jak ja czyli z obiektywnej strony. Takich rewolucjonistów jak Hawkeyed było już kilku

Przecież mnie znasz i wiesz, że nie jestem ekstremistą ;) Gdybym nie wierzył w powodzenie tego projektu to bym się tego nie podejmował. Chciałem mieć święty spokój po byciu selekcjonerem, nie odpisywać na 30 maili dziennie itd.. Chciałem zająć się tylko swoim klubem....
Jednak wierzę, że to co robię ma sens i póki tej wiary nie stracę ( na to się nie zanosi ) będę w to zaangażowany. Ja niczego nie muszę nikomu udowadniać... Po prostu chcę zrobić coś dla NT i uważam, że idę właściwą ścieżką.
Myślę, że Tobie jako obecnemu selekcjonerowi też zależy na dobrze naszej kadry za 2, 5 czy 10 sezonów. Dlatego proszę nie dyskredytuj tego co robimy, bo przecież nie szkodzimy tym treningiem kadrze. Czas pokaże kto miał rację

Hawkeyed przedstawia swoje teksty dosyć ostro ( radykalnie ) ale przecież nie chce on szkodzić NT tylko coś dla niej zrobić. A że robi to w taki ekspresyjny sposób - no cóż taki charakter ;) Ja jestem bardziej kompromisowy ;)


PS. W przyszłym sezonie a najpóźniej za 2, po zakończeniu treningu Bocza będę chciał się wziąć za trening gracza do naszej NT. Jeśli będę miał możliwość to odkupię któregoś z zawodników, których obecnie prowadzę

Bawimy się w wytykanie fragmentów? Ok bawmy.

Czyli w NT powinni grać zawodnicy mający min 25 lat, bo inaczej jest coś nie halo? To w takim razie co w NT robią Rakus, Lüderitz, Zygmuntowski itd.... To dowodzi tylko, że można a w przypadku Zygmuntowskiego ( przecież bardzo wszechstronnego gracza ) widzimy, że jednak można... i nie koniecznie w PLK...

Co robią? Grają:) I to jak najlepiej umieją. W poprzednich sezonach bawiliśmy się w "farmerów" i hodowanie Wisniewskich, nie mówie ze to był błąd lub też nie ale dużo kasy się zmarnowało. A Luderitz, Rakus grają w Nt dlatego ze wlasnie w poprzednich sezonach nie dbało się w ogóle o zaplecze kadry, nie trenowano, zawodnicy w wiekszosci byli pozbawieni sami sobie. Dlatego grają tacy młodzi zawodnicy. Bo nie ma lepszych, którzy są starsi. Obejmowałem kadrę w której nie było prawdziwego PFa, nie było SFa do LI, do Runa to nadal nie jest to czego oczekuje. Dostałem taką bazę jaką dostałem, a że potem ja i tak jeszcze bardziej wszystko schrzaniłem to doprowadziło do tej dyskusji jaką tutaj prowadzimy.

Na razie mam ich koło 35. Ilu z nich wytrwa? Nie wiem... Na dzisiaj wydaje mi się, że koło 10 mam pewniaków.
W swoich wypowiedziach pomijasz fakt, że zawodnik trenowany staje się lepszym zawodnikiem....nie trenuje sam tylko z innymi...a więc i drużyna staje się lepsza...no i awansuje. Także z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że jeśli managerowie będą nadal ze mną współpracowali to za 2-3 sezony większość z nich na pewno nie będzie niżej niż w 3 lidze.

Czyli 25 się zmarnuje chodz mogli by powalczyć w u21...

Teraz najważniejsze, co potwierdzi moją tezę. Kojarzysz tego zawodnika??? (6906453) :). Powiedz teraz ile miał lat kiedy zacząłeś go trenować. Od kiedy masz styczność z tą tak strasznie negowaną kadrą przez Hawkeyed'a? Dałeś radę utrzymać gracza? Zaoferować mu pełny trening? Masz teraz z niego pożytek?

Właśnie mi chodzi o coś takiego. Jest doświadczony manager, ma dobry materiał na gracza NT, trenuje go i jego ekipa dzieki temu staje się lepsza a kadra ma dobrego zawodnika. Da się to osiągnąć? Bez wciskania ludziom kitu? Da się. Był Ci potrzebny do tego jakiś skaut? Jakaś rewolucja i kłócenie się o zawodników z draftu? Mam nadzieje, że popatrzysz na to z tej strony i przekonasz się ze ja nie do końca głupoty paplę tylko jednak coś w tym jest.

Jak dla mnie farmy nie były błędem i gdybym był selekcjonerem nadal bym się ich trzymał
Nie zgadzam, że zawodnicy ze mojej kadencji byli pozostawieni sami sobie...przynajmniej nie ci którzy byli w bezpośrednim zapleczu kadry. Gracze których nazwiska przytoczyłeś ( Luderitz, Rakus ) byli trenowani przez managerów, którzy nie potrzebowali pomocy w treningu - tak samo jak ja przy Boczu.

Czyli 25 się zmarnuje chodz mogli by powalczyć w u21...

To Ty tak twierdzisz. Ja napisałem tylko, że z 35 mam 10 pewniaków a to nie oznacza, że 25 pójdzie do piachu... Każdy wyciąga wnioski jakie mu pasują... Ja jestem z tych co twierdzą, że szklanka jest do połowy pełna a nie pusta

Co Ty Bocza nie kojarzę ;) A tak serio posłużyłeś się przykładem mojej perełki ale w gruncie rzeczy ja też się tym przykładem mogę posłużyć Z taką tylko różnicą, że zawodnikami z naszej bazy my się interesujemy a o Bocza istnieniu nikt nawet nie wiedział.... Kupiłem go jak byłem w IV lidze i sam go wytrenowałem z pominięciem U21. Dzięki niemu moja drużyna stawała się lepsza i teraz jestem tam gdzie jestem. W NT Węgier zadebiutował w wieku 24 lat i od razu stał się pierwszym SG bratanków.
To tylko dowodzi temu, że jak ktoś bardzo chce i wierzy to może to osiągnąć. Tak było ze mną i tak samo może być z managerami z którymi współpracuję. Oddaję im swój wolny czas, jakąś tam wiedzę i zaangażowanie. Ja tego nie miałem i mi się udało więc im powinno być łatwiej

Człowieku, gadasz jak początkujący manager a jesteś selekcjonerem kadry...

Czyli 25 się zmarnuje chodz mogli by powalczyć w u21...

Zawodnicy zawsze będą się 'marnować', ale im więcej ich będzie to więcej z nich się ostanie. Banalny wniosek, ale chyba go nie rozumiesz. Program rewolucje jest najlepszym rozwiązaniem dla kadry, bo nawet gdy managerowie nie skończą zawodnika według tego planu to już będą posiadali wiedzę jak mniej więcej trenować zawodników wartościowych. A to z miejsca wzmacnia późniejszą kadrę, nawet gdy zawodnik nie będzie idealnie planowy. I nie brnij w dyskusje którą toczysz z Presidentem i Hawkiem bo po prostu niszczą cię wiedzą o BB oraz racjonalnym myśleniem, co cię tylko upokarza. Pozdrawiam