Po dzisiejszym treningu małe zaskoczenie.
Trzy strzałki w górę u jednego zawodnika - tego jeszcze nie widziałem, a gram już całkiem długo :):):). Równocześnie dwie strzałki w dół - ale to efekt lekkiego "przegrzania" w minutach (trzeba będzie popracować nad tym - ale bez PP będzie już dużo łatwiej).
A wracając do wczorajszego meczu to po raz pierwszy miałem pełną halę - szkoda, że nie wpływa z tego kasa do klubu :):):).