BuzzerBeater Forums

BB Poland > Pytania i odpowiedzi vol 3

Pytania i odpowiedzi vol 3 (thread closed)

Set priority
Show messages by
This Post:
00
64323.162 in reply to 64323.161
Date: 1/2/2009 7:22:39 AM
Overall Posts Rated:
88
Przede wszystkim obrona na obwodzie, reszta w mniejszym ale takim samym stopniu. A co do treningu to opcji PG/SG/SF nie polecam, za długo byś czekał na kolejne skoki, lepiej mniej a efektywniej.

This Post:
00
64323.163 in reply to 64323.159
Date: 1/2/2009 8:54:17 AM
Overall Posts Rated:
12061206
a mnie tam cieszy, że ktoś się wziął za selekcjonera, choć wolałbym gdyby ktoś mnie atakował za to co robi kadra a nie za to, że selekcjonerem jest al_said no ale może kiedyś i takiej sytuacji się doczekam

Cały czas mam wrażenie, że Ty czytasz jakieś posty, których nie napisałem. Ja Ciebie nie atakuję za to jak się nazywasz. Nie zgadzam się tylko co do jednej rzeczy, że napiasałeś, że szybka taktyka jest zawsze najlepsza. To błąd. I to jest jedyny temat jaki tu podniosłem. Tylko to jedno. Chcę o nim rozmawiać merytorycznie, gdzie tu atak personalny? Możesz mi go wskazać?

To Ty cały czas uciekasz od merytorycznej rozmowy i to Ty zamieniłeś dyskusję w przepychankę. Najpierw napisałeś, że się zagalopowałem. Potem, że uprawiam szkodnictwo na forum. A teraz, że Cię atakuję presonalnie. No i że są święta i nie będziesz dyskutował, że temat jest wyczerpany. Nie będę podnosił faktu, że w międzyczasie napisałeś kilkadziesiąt innych postów, nieważne. Już nie ma świąt, więc możesz odpisać.

Ja przedstawiłem tutaj szereg dowodów i przemyśleń na poparcie mojej tezy. Ty nie przedstawiłeś żadnego. Jedynie ograniczyłeś się do próby bagatelizowania moich argumentów. Gdy napisałem, że drużyna która ma słabsze zbiórki powinna zwalniać grę, to odpisałeś, że czasem drużyna ze słabszymi zbiórkami może mieć więcej zbiórek, więc nie ma sensu dyskutować. A gdy w związku z tym, żeby nie odbiegać z tematu zaproponowałem przykład, w którym przyjmiemy, że obydwie drużyny mają takie same zbiórki, to odpisałeś, że takie coś w przyrodzie nie występuje, więc nie ma sensu dyskutować.

Ja grzecznie odpisałem na wszystkie Twoje pytania i wątpliwości. A Ty zbywasz merytoryczną dyskusję i moje pytania i wprowadzasz atmosferę napinki.

Ponawiam prośbę. Odpowiedz mi na pytanie: (64323.108)

This Post:
00
64323.164 in reply to 64323.163
Date: 1/2/2009 9:47:39 AM
Overall Posts Rated:
88
Przepraszam, że zostałem wybrany selekcjonerem i w związku z tym przyjąłem na siebie pewne zobowiązania. Dla mnie to, że ktoś mnie wybrał oznacza, że o ile na inne rzeczy mogę nie mieć czasu to na rzeczy związane z kadrą muszę i tyle. Jeżeli któryś z moich postów nie odnosił się do spraw związanych z kadrą i nie był odpowiedzią na twój, przepraszam powinienem odpisywać w kolejności.

Od mojego ostatniego posta napisałeś kilka, jak nie kilkanaście swoich w których o ile dobrze domyślam się kto to jest Al (tak btw to mam _ w nicku nie dlatego, że mi pasuje tylko dlatego, żeby nie pisać inaczej jak al_said i byłbym wdzięczny gdybyś nie pisał Al zwłaszcza z dużej litery) nie pojawiam się w może jednym, chyba że pisząc selekcjoner miałeś na myśli hatcheta. Jeżeli to jest brak wycieczek personalnych..., jeżeli dzisiejszy post nie jest wycieczką personalną to tym bardziej.

Poza tym jak w tych kilku postach od mojego szybkie granie wyszedłeś do teorii o ilości akcji w meczu nie wiem. Chętnie poznałbym uzasadnienie. Nadal nie bierzesz pod uwagę tego, że jeżeli rywal gra szybko z obwodu to twoją jedyną szansą na nadrobienie jego zysków jest granie w trumnie nie wolno a właśnie szybko gdzie tu jest coś o ilości akcji w meczu? Bo ja tego nie widzę, ale może święta z dala od komputera zbytnio mnie "napowietrzyły" i mam coś dodatkowo z oczami.

Merytorycznie do rzeczy podchodząc, gdzie jest większa skuteczność w trumnie czy na obwodzie? A więc załóżmy, że rywal trafia za 3 2razy a ty za 2 5razy, mamy wynik 6-10, ale wystarczy, że przyspieszysz czyli upraszczając pomnóżmy razy dwa mamy już wynik 12-20. To co się bardziej opłaca? Żeby on rzucał mniej razy za 3 czy więcej? Już nie mówię, o zbiórkach ofensywnych, które przy LI są w 70-80% zamieniane w szybki wsad.

A i jeszcze jedna sprawa co do akcji. Dwa przykłady:
1)Wyprowadzam piłkę, upływa czas mam sekundę do rzutu i mamy faul, następnie mam 14 sekund i dalej atakuję.
2)Rzucam na kosz, mam ofensywną zbiórkę i dalej atakuję.
Ile mamy akcji (w znaczeniu którego ty używasz do słowa akcja) w takich przypadkach? 1, 2 czy w pierwszym zaszalejmy 3 bo przecież rywal faulował.

A i gdzie są te dowody bo jeżeli mamy bazować na tym, że dowodem dla Ciebie jest to czego nauczyłeś się na lekcji matematyki to ja się pytam, czy tą grę stworzył autor twojego podręcznika a może twój nauczyciel/nauczycielka od tego przedmiotu. Jeżeli tak nie jest to wybacz ale dla mnie dowodem jest pokazanie x meczów (sam sobie ustal ile skoro 4 jednej drużyny to żadna próba) a tego obawiam się nie widziałem w twoich postach.

Last edited by al_said at 1/2/2009 9:55:22 AM

This Post:
00
64323.165 in reply to 64323.164
Date: 1/2/2009 10:20:37 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Przepraszam, że zostałem wybrany selekcjonerem i w związku z tym przyjąłem na siebie pewne zobowiązania. Dla mnie to, że ktoś mnie wybrał oznacza, że o ile na inne rzeczy mogę nie mieć czasu to na rzeczy związane z kadrą muszę i tyle. Jeżeli któryś z moich postów nie odnosił się do spraw związanych z kadrą i nie był odpowiedzią na twój, przepraszam powinienem odpisywać w kolejności.

Od mojego ostatniego posta napisałeś kilka, jak nie kilkanaście swoich w których o ile dobrze domyślam się kto to jest Al (tak btw to mam _ w nicku nie dlatego, że mi pasuje tylko dlatego, żeby nie pisać inaczej jak al_said i byłbym wdzięczny gdybyś nie pisał Al zwłaszcza z dużej litery) nie pojawiam się w może jednym, chyba że pisząc selekcjoner miałeś na myśli hatcheta. Jeżeli to jest brak wycieczek personalnych..., jeżeli dzisiejszy post nie jest wycieczką personalną to tym bardziej.
Blablabla. Znowu większość postu to przepychanka a nie merytoryczna dyskusja.

--
Poza tym jak w tych kilku postach od mojego szybkie granie wyszedłeś do teorii o ilości akcji w meczu nie wiem. Chętnie poznałbym uzasadnienie. Nadal nie bierzesz pod uwagę tego, że jeżeli rywal gra szybko z obwodu to twoją jedyną szansą na nadrobienie jego zysków jest granie w trumnie nie wolno a właśnie szybko gdzie tu jest coś o ilości akcji w meczu? Bo ja tego nie widzę, ale może święta z dala od komputera zbytnio mnie "napowietrzyły" i mam coś dodatkowo z oczami.
Po pierwsze upieranie się przy szybkiej taktyce. Poza tym Twoje posty:

(64323.26)
No cóż atak szybszy daje więcej rzutów


(64323.33)
A ja nie do końca się zgodzę widziałem na pęczki spotkań w których lepsza drużyna grająca wolniej przegrywała tylko dlatego, że ta słabsza więcej rzucała


--
Merytorycznie do rzeczy podchodząc, gdzie jest większa skuteczność w trumnie czy na obwodzie? A więc załóżmy, że rywal trafia za 3 2razy a ty za 2 5razy, mamy wynik 6-10, ale wystarczy, że przyspieszysz czyli upraszczając pomnóżmy razy dwa mamy już wynik 12-20. To co się bardziej opłaca? Żeby on rzucał mniej razy za 3 czy więcej? Już nie mówię, o zbiórkach ofensywnych, które przy LI są w 70-80% zamieniane w szybki wsad.
Mógłbym napisać, że przykład bez sensu, bo nie widziałem jeszcze meczu, w którym mecz kończy się wynikiem 6-10. Ale nie będę złośliwy.

Ten przykład, który podałeś, to jest przykład, gdy jesteś lepszy, bo wygrywasz 6-10. Przecież ja cały czas mówię, że gdy jesteś lepszy, to należy przyśpieszać. I tu się zgadzamy, że (w uproszczeniu) wynik razy 2 i mamy 12-20. I oczywiście, że się opłaca. Dodatkowo trzeba mieć te zbiórki ofensywne. Jeśli rywal będzie miał ich więcej, to nie ma znaczenia, czy szybko zamieni taką zbiórkę na wsad czy długo będzie rozgrywał za 3. Po prostu ma dodatkową akcję.

Ale teraz weź przykład, w którym jesteś słabszy. Czyli, że rywal trafia 4 razy za 3 a ja 3 razy za 2. Wynik 12-6 dla rywala. Jeśli przyśpieszymy, to znowu mnożymy razy dwa i mamy 24-12. Opłaca się przyśpieszać? Wg mnie nie.

I tu jest właśnie sedno problemu. Wg Ciebie opłaca się przyśpieszać zawsze. Ale podajesz tylko przykłady, w których jesteś lepszy.

Wg mnie nie opłaca się przyśpieszać jeśli jesteś gorszy - wtedy należy zwalniać.

--
A i jeszcze jedna sprawa co do akcji.
Jak mówię akcja, to mam na myśli okazję do punktów, akcję rzutową czyli prawie to samo co rzut z gry, ale nie do końco. Bo zamiast rzutu może być faul rywala. Wtedy rzutu (za 2 lub 3) nie ma w statach ale są osobiste. Więc jeśli jedna z drużyn dużo fauluje, to jej przeciwnik ma mniej rzutów z gry, ale może trafiać z osobistych. Więc dlatego mówię akcja.

Jeśli jest przechwyt, strata lub faul w ataku, to rozumiem to jako odebranie jednej akcji i oddanie jej rywalowi.

Jeśli po faulu nie ma osobistych to dalej traktuję to jaką kontynuację tej samej akcji. Dopóki nie dojdzie do rzutu lub faulu zakończonego osobistymi.


Last edited by B.B.King at 1/2/2009 10:22:51 AM

This Post:
00
64323.166 in reply to 64323.164
Date: 1/2/2009 10:26:12 AM
Overall Posts Rated:
12061206
A i gdzie są te dowody bo jeżeli mamy bazować na tym, że dowodem dla Ciebie jest to czego nauczyłeś się na lekcji matematyki to ja się pytam, czy tą grę stworzył autor twojego podręcznika a może twój nauczyciel/nauczycielka od tego przedmiotu. Jeżeli tak nie jest to wybacz ale dla mnie dowodem jest pokazanie x meczów (sam sobie ustal ile skoro 4 jednej drużyny to żadna próba) a tego obawiam się nie widziałem w twoich postach.

Blablabla. Znowu się przepychasz, nie znasz mojej nauczycielki, nie wiem czy ona ma coś do znaczenia.

Ja Twojej nie znam, ale widzę u Ciebie braki w logicznym rozumowaniu.

Ponawiam pytanie. Jestem słabszy, rywal gra RnG. Zdecydowałem się atakować w trumnie. Dlaczego muszę przyśpieszać i grać LI? Co mi to da? Dlaczego nie powinienem zagrać LP?

From: aimar
This Post:
00
64323.167 in reply to 64323.166
Date: 1/2/2009 10:52:04 AM
Overall Posts Rated:
16491649
mozecie mi poradzic do jakiego poziomu powinienem trenowac kondycje?

W tej chwili 90% kadry ma od slaby do tragiczny:)

This Post:
00
64323.168 in reply to 64323.165
Date: 1/2/2009 10:54:19 AM
Overall Posts Rated:
88
Oczywiście, że większość posta to przepychanki a nie merytoryczna dyskusja, bo skoro ty twierdzisz, że z twojej strony wszystko jest pięknie ładnie, a ja przypuszczam że wątpię to muszę to napisać, choć fakt mogłem napisać tak jak ty "nieważne" na końcu bo jak rozumiem po dodaniu tego słowa, trawestując klasyka szambo zamienia się w perfumerię.

Dobrze więc twoim zdaniem grając atak z obwodu rzucam tylko za 3? Jeżeli tak to podziwiam twój błyskotliwy umysł. Obawiam się, że z takimi tezami to żaden BBek by się nawet nie ośmielił polemizować.

Przykład był bez tła, był mocno okrojony bo liczyłem, na to że taki Ci wystarczy, ale albo nie potrafisz przyznać, że mam rację, albo nie oglądałeś żadnego spotkania w BB. Otóż nie ważne czy jesteś lepszy czy gorszy żadna drużyna nie rzuci więcej razy za trzy niż ty w trumnie. Więc nie wiem skąd z przeliczenia bez akcji z półdystansu wyszło Ci twierdzenie, że drużyna z wyższym wynikiem (w przykładzie) jest tą lepszą? Bo dla mnie ona właśnie nadrabiała straty z półdystansu i trumny, no ale ok nic nie mówię.

Poza tym czego dowodzi twój kolejny post nie mam pojęcia, chciałeś być zabawny czy jak? Żadnych dowodów nie podałeś i tyle, jeżeli jest inaczej wskaż mi je, ja naprawdę mam co czytać po świętach i nie musisz pisać kilku postów na raz o niczym, na koniec znowu wracając do swojego wyświechtanego przykładu który to rzekomo dowiódł mojej indolencji, wyobraź sobie, że dla mnie pokazuje tylko tyle, że w swoich obliczeniach nie uwzględniasz akcji 2 i 3 punktowych i tyle. Mógłbym jeszcze spytać gdzie kwestia defensywy w tych rozważaniach, ale jak rozumiem skoro w innych menadżerach teorie były powiedzmy słuszne to i tu muszą, pomimo odmiennego środowiska.

Poza tym dla mnie akcja i rzuty to dwie różne rzeczy i mógłbyś to wreszcie sobie zakonotować po tylu postach. A już twojej interpretacji akcji nie rozumiem kompletnie, no ale trochę wcześniej stwierdziłeś, że akcji jest po równo i teraz musisz brnąć dalej w tą tezę, nie zazdroszczę.

From: al_said

This Post:
00
64323.169 in reply to 64323.167
Date: 1/2/2009 10:56:52 AM
Overall Posts Rated:
88
przeciętny jako dolny poziom

From: Wang

This Post:
00
64323.170 in reply to 64323.160
Date: 1/2/2009 11:05:15 AM
Overall Posts Rated:
22
Już skończyliście ten napinkowy temat?

eee, buuuu a ja po następne opakowanie chipsów chciałem iść :(


mozesz śmigać po następne :D (obstaw) !!

This Post:
00
64323.171 in reply to 64323.168
Date: 1/2/2009 11:08:32 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Oczywiście, że większość posta to przepychanki a nie merytoryczna dyskusja, bo skoro ty twierdzisz, że z twojej strony wszystko jest pięknie ładnie, a ja przypuszczam że wątpię to muszę to napisać, choć fakt mogłem napisać tak jak ty "nieważne" na końcu bo jak rozumiem po dodaniu tego słowa, trawestując klasyka szambo zamienia się w perfumerię.

blablabla. Retoryka bez merytoryki.

Dobrze więc twoim zdaniem grając atak z obwodu rzucam tylko za 3? Jeżeli tak to podziwiam twój błyskotliwy umysł. Obawiam się, że z takimi tezami to żaden BBek by się nawet nie ośmielił polemizować.

A gdzie coś takiego napisałem? Ty mi podałeś przykład: Zespół A: 2x3 = 6, Zespół B: 5x2 = 10. W czym mój przykład ma być gorszy? Ja Tobie nie zarzucałem, że przy zespole A uwzględniłeś tylko trójki.

Ale to tak na prawdę nie ma znaczenia. Wszystko jedno, czy te 6 punktów zdobył trójkami, dwójkami czy ósemkami. W tym wypadku jest ważne, że (w uproszczeniu, sam takie uproszczenie przyjąłeś) przy przyśpieszeniu gry mnożymy wynik razy dwa.

Przykład był bez tła, był mocno okrojony bo liczyłem, na to że taki Ci wystarczy, ale albo nie potrafisz przyznać, że mam rację, albo nie oglądałeś żadnego spotkania w BB.


Więc dlaczego Twoje uproszczenia mają być dobre a moich się czepiasz? Ja chcę rozmawiać o konkretach. Ja też specjalnie okrajałem przykłady z tła, pisząc, że w jakimś przykładzie straty i zbiórki traktujemy jako równe. TO BYŁO DOKŁADNIE TO SAMO CO TY TERAZ ZROBIŁEŚ.

Otóż nie ważne czy jesteś lepszy czy gorszy żadna drużyna nie rzuci więcej razy za trzy niż ty w trumnie. Więc nie wiem skąd z przeliczenia bez akcji z półdystansu wyszło Ci twierdzenie, że drużyna z wyższym wynikiem (w przykładzie) jest tą lepszą? Bo dla mnie ona właśnie nadrabiała straty z półdystansu i trumny, no ale ok nic nie mówię.

Poza tym czego dowodzi twój kolejny post nie mam pojęcia, chciałeś być zabawny czy jak? Żadnych dowodów nie podałeś i tyle, jeżeli jest inaczej wskaż mi je, ja naprawdę mam co czytać po świętach i nie musisz pisać kilku postów na raz o niczym, na koniec znowu wracając do swojego wyświechtanego przykładu który to rzekomo dowiódł mojej indolencji, wyobraź sobie, że dla mnie pokazuje tylko tyle, że w swoich obliczeniach nie uwzględniasz akcji 2 i 3 punktowych i tyle. Mógłbym jeszcze spytać gdzie kwestia defensywy w tych rozważaniach, ale jak rozumiem skoro w innych menadżerach teorie były powiedzmy słuszne to i tu muszą, pomimo odmiennego środowiska.

Poza tym dla mnie akcja i rzuty to dwie różne rzeczy i mógłbyś to wreszcie sobie zakonotować po tylu postach. A już twojej interpretacji akcji nie rozumiem kompletnie, no ale trochę wcześniej stwierdziłeś, że akcji jest po równo i teraz musisz brnąć dalej w tą tezę, nie zazdroszczę.

To dla mnie jest jakiś bełkot. Zapytam jeszcze raz.

DLACZEGO DO KURTKI NĘDZNEJ JEŚL RYWAL GRA RNG A JA JESTEM SŁABSZY I ZDECYDOWAŁEM, ŻE CHCĘ ATAKOWAĆ W TRUMNIE, TO MUSZĘ GRAĆ LOOK INSIDE A NIE MOGĘ ZAGRAĆ LOW POST?????

Co to daje? Podaj jakikolwiek argument.

This Post:
00
64323.172 in reply to 64323.171
Date: 1/2/2009 11:35:30 AM
Overall Posts Rated:
88
Dobra skończmy tą dyskusję bo jak widzę musisz mieć ostatnie zdanie, a skoro bana za lewe drużyny nie dostanę to będziemy tak dyskutować do końca tej gry obawiam się.

Advertisement