Jak się nie wierzy w Rafika i stawia w roli faworyta z Rzeszowa ( respect for Ostry) to się liże rany :))) Swoją drogą nie rozumiem jak cała liga stawiała przeciwko mnie w mojej własnej hali. Jeszcze w Rzeszowie bym zrozumiał - wyjazd, ale jak gram u siebie to przecież żadnej litości nie mam, zwłaszcza kiedy gram w PP i mam maksymalny entuzjazm. Ale powodzenia. Pogratulować mogę tylko Thurinowi. Przynajmniej ten kieruje się logiką hehe...Pozdrawiam. No offens :)))