No i stało się ! Paznokci już nie mam bo wszystkie zjadłem podczas meczu;p już tak na 80 % mogę powiedzieć, że zostaje w tej zacnej lidze i to bez nerwów :), chociaż w sporcie wszystko możliwe. Mój PG poszalał i potrójną zdobycz sobie strzelił, to tak na marginesie :D