W dupieś był, gównoś widział.
Tak mawiała do mnie, gdym cielęciem był, moja śp. babcia, kobieta bogobojna i świątobliwa, osoba wyważona w słowach i powszechnie szanowana za rozsądne opinie.
Pozazdrościć babci:D:D Widać jej nauka nie poszła w las<lol>
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Hoho. Widzę, że sodówa odbiła na maksa:D Nawet nie śmiałbym w swej skromności porównywać się z jaśnie "bogiem" BB Kingiem;-)...i przepraszam, że śmiałem napisać, że można było zrobić coś lepiej, ku rozwadze na przyszłość...W MŚ lekko nie będzie...ale ok ja się nie znam...póki co bronią Cię wyniki, więc niech będzie jak jest.
Teraz to nikt już Ci do pięt nie dorasta i wszyscy źle się ustawiają, także na mnie Twoja opinia na temat moich umiejętności taktycznych nie robi żadnego wrażenia...Teraz to nawet WKS się źle ustawia;-))
(171585.124) buhaha.
Mimo zdobytego dla Polski historycznego medalu nigdy dla mnie nie będziesz kimś, bo prawdziwych mistrzów cechuje więcej niż tylko wyniki..m.in. skromność...a Ty obrosłeś w "piórka" i nadymałeś się jak bufon.
Nie lubię gdybać...ale pewnie gdybym to ja był selekcjonerem to nie byłoby medalu, bo grałbym czysto... Atmosfera natomiast byłaby o niebo lepsza i wszyscy, a nie jedna osoba tak jak jest teraz bawili by się kadrą. Tere fere<gra na nosie>:PP
Last edited by kozlik4 at 4/15/2011 6:09:22 PM