Noty za mecz z Francją:
PG:
Kraszewski- tym razem ciężar rozgrywania rozłożył się praktycznie na cały zespół i Tadek nie był szczególnie widoczny, ale jest to zawodnik absolutnie bezcenny dla naszego zespołu. Ocena 8,5
Rak- Józiu zagrał fajne zawody. Podobnie jak Kraszewski nie był szczególnie widoczny, ale ostro harował. Ocena 8,5
Fijołek- miał wejście smoka. 100% z gry i 4 asysty w kilka minut. Ciężko o coś więcej. Szkoda, że zawalił minuty w tym tygodniu i pewnie zabraknie go na Niemcy...Ocena 9,5
SG:
Łaskawiec- grał stosunkowo długo, ale dawał radę. Bardzo pozytywne zaskoczenie, zwłaszcza w defensywie. Kolejny zawodnik, któremu nie dopisały minuty...Ocena 9
Szymecki- trzeci z trio: lubię długo grać, więc...gram. No cóż, chyba nie ma nic bardziej frustrującego dla selekcjonera, jeżeli zawodnicy w taki sposób tracą formę. Ale co zrobić, nikt nie mówił, że będzie łatwo i kolorowo. Ocena 8,5
SF:
Hudela zagrał na swoim wysokim poziomie. Robi się z niego naprawdę kawał zawodnika. Ocena 9
Pijanka- jego zbiórki były bezcenne. Takiego zawodnika zdecydowanie nam brakowało i cieszymy się, że w końcu gra w kadrze. Ocena 9
PF:
Rykowski- zawodnik nieprawdopodobny. Zastanawiam się w czym tkwi jego siła i chyba już wiem. Pociągnął nas do zwycięstwa, 27 punktów w takim meczu to bardzo, bardzo dużo. Ocena 9,5
Gołda- początek miał po prostu mega. 5/5 w kilka minut z gry. Później trochę wyhamował, ale ten start był bezcenny. Pozwolił nam na spokojną grę. Ocena 9
C:
Wasiliew- po raz pierwszy graliśmy bez Lupy i patrząc na same statystyki to można powiedzieć, że na C dramat. Ale cyferki nie grają, zwłaszcza Tadek nie zawiódł. Ocena 9
Gabzdyl- nie wytrzymał presji związanej z zastąpieniem Lupy. Pocieszające jest, że może być tylko lepiej.
Zawodnik meczu: Dawid Rykowski- wybór tym razem był dziecinnie prosty. Dawid był po prostu the best!