Co do skuteczności nie mam pojęcia, może drużyna miała słabszy dzień - zdarza się czasem...
Rożnica jest tylko w defensywnych zbiórkach, więc rywal miał ich więcej z powodu tego, że miałeś niższą skuteczność i więcej piłek spadało pod kosz.
Skuteczność za 2 punkty u Ciebie to 39%, u rywali 43% więc tam było dość wyrównanie. Ale nie wykorzystałeś swojego potencjału w grze obwodem, skuteczność słaba, ale ja i tak bym zagrał Motion lub R&G. Ale jeden problem - przeciwnik gra tak różnie, że sam bym się nie umiał zdecydować przed meczem
I jedna uwaga na koniec, tutaj ważniejsze niż statystyki pomeczowe jest według mnie porównywanie zawodników z obu drużyn z tej samej pozycji w kategoriach obrona/atak. Jeśli dobrego SG będzie krył koleś z tragiczną obroną na kole, to chyba logiczne, że mimo dobrych w obronie SF i PG (więc dobrych statystyk) przeciwnik puknie sporo (przykład z mojej ligi -
(3210124) ). Gra jest symulacją NBA, a przecież wiadomo, jak tam się gra.