BuzzerBeater Forums

Poland - III.8 > Sezon 14

Sezon 14

Set priority
Show messages by
This Post:
00
158607.18 in reply to 158607.17
Date: 10/12/2010 6:20:38 AM
Overall Posts Rated:
605605
Z wygrywaniem pieniędzy w różnych grach czy to poker, czy oczko, STSy, czy inne tam, to trzeba się nastawić, że się nie wygra. Trzeba mieć pieniądze na zbyciu których nie będzie żal. Dlatego ja to tak traktuje. Zakładam sobie, że pieniądze które mam na koncie poker stars, czy bet at home, to je stracę, prędzej czy później (po 30 zł sobie po wpłacałem). Jednak przeliczając to na ilość zabawy jaką z tego płynie to jest bardzo opłacalne moim zdaniem. Szczególnie przy pokerze, jak się gra na mikro stawki. Ilość godzin przyjemności w przeliczeniu na złotówki jest niebotyczna.
Na bet at home za te 30 zł, postawiłem już ponad 300 zakładów w niecały rok, przy różnych wydarzeniach sportowych, czy to mistrzostwa jakieś, czy polska ligę, czy NBA czy inne śmieszne zakłady. Nie zależy mi na wygranych, tylko na dobrej zabawie. Miło się oglądało mistrzostwa świata kiedy każdy z kupli postawił sobie po zecie na kogoś i się razem przy piwku oglądało.

Ale powtórzę jeszcze raz to muszą byc pieniądze które są przeznaczone na stratę. Znam jednego który się strasznie napinał bo chciał zarobić na tym i konsekwentnie wpłaca nowe pieniądze na bet at home i traci pomału coraz więcej. Bo sobie za wyższe stawki chce grać i liczy że w końcu sie odbije. A daj mu panie może szczęścia trochę.


Grając w pubie mamy wpisowe po 5 zł za każdego. W zamian każdy z nas dostaje po ok 4k żetonów(oczywiście posiadamy fajną skrzyneczkę z żetonami), a grę zaczynamy od bilndów 10/20 i zmieniamy je co 15 minut. Te 5 zł nie jest po to by zarabiać, tylko dla zachęty i mobilizacji, by każdy nie lekceważył gry i nie stawiał non stop all in. Jak na razie ten system nam się sprawdza. ten co zajmie 2 miejsce bierze sobie wpisowe, a ten co wygra resztę puli. Kiedyś myśleliśmy podnieść wpisowe, ale w większości stwierdziliśmy, że to nie ma sensu, bo wtedy to już na hazard pomału wchodzi. Tak, to jednego piwka nikomu nie żal. Jakby trzeba było już 10 lub więcej postawić to by już 2 piwka w barze było i już się kwas mógłby podczas gry robić.
Także jeżeli ktoś nie miał styczności jeszcze z holdemem to polecam. Jest dużo ciekawszą odmianą pokera niż standardowy 5 kartowy. Dużo główkowania i obliczania prawdopodobieństwa jest. A im więcej graczy przy stole tym ciekawsza sama gra oraz atmosfera towarzyska. Do tego jak się ma znajomy pub, których właścicieli znasz i grają z tobą nawet po zamknięciu pubu - to już prawdziwy luksus, kiedy wieczorem po pracy ludziska się schodzą:), a jak jeszcze nasi sportowcy w tle na ekranie sukcesy odnoszą to czego chcieć więcej?....... Kolejne zimnego piwka:)

Last edited by Mario at 10/12/2010 6:43:49 AM

From: Kelvin

This Post:
00
158607.19 in reply to 158607.18
Date: 10/12/2010 7:07:45 AM
Overall Posts Rated:
106106
tak przy piwku to bym pograł w Holdena niestety nie mam towarzystwa pokerowego:) czasami tylko na jakichś wyjazdach na narty uda się czasem pograć, ale raczej za jakieś symboliczne pieniądze. Na małe stsawi to też hazard tylko, w skali mikro:), a tak abstrahując to mój ojciec kiedyś przegrał całą pensję w Pokera i bał się potem wrócić do domu...:D

From: huhus

This Post:
00
158607.20 in reply to 158607.19
Date: 10/12/2010 7:34:02 AM
Overall Posts Rated:
33
ja tylko na poker stars w holdema gralem kilka razy i tylko darmowe turnieje... mam jednego znajomego, gdzie oni graja z wpisowym ok 50zl, zwyciezca zgarnia ok 300zl to juz jest hazard, on przewaznie byl w plecy, na poker stars tez troche pieniedzy tracil:P
mam tez w akademiku znajomych, ktorzy graja z wpisowym ok 10zl symbolicznie, tez przy piwku z mila atmosfera, ale nigdy z nimi nie gralem jeszcze, bo poprostu ja za malo doswiadczony w to jestem... moze jak wroce z hiszpanii zaczne z nimi grywac...

From: Mario
This Post:
00
158607.21 in reply to 158607.1
Date: 10/12/2010 7:50:57 AM
Overall Posts Rated:
605605
Czyżbyśmy mieli w lidze kogoś z tygodniowym budżetem - 50k?

From: robert19

This Post:
00
158607.22 in reply to 158607.21
Date: 10/12/2010 7:55:07 AM
Overall Posts Rated:
3131
O kim mowa ?:P O Tobie ?:D

From: Mario

This Post:
00
158607.23 in reply to 158607.19
Date: 10/12/2010 7:56:33 AM
Overall Posts Rated:
605605
Hazard – wszystkie gry pieniężne, w których o wygranej w mniejszym lub większym stopniu decyduje przypadek. Idąc tym tropem to toto lotek to też hazard. Powiedz to mojej mamie i wujkom... to cię zjedzą, że nie prawda:)

To ładnie tatuś twój zaszalał. Nie dziwię mu się, że do domu nie chciał wrócić:)

From: huhus

This Post:
00
158607.24 in reply to 158607.23
Date: 10/12/2010 11:05:27 AM
Overall Posts Rated:
33
mario z tym oswiadczeniem prasowym to zaszalales "We wtorek ciężki bardzo wyjazd, zagram w Wings Center, gdzie kibice nas bardzo nie lubią" sie usmialem:) moi kibice poprostu wspieraja wlasna druzyne:P w przypadku kotryby, za duzo o jedno 0 w cenie wywolawczej dales... roztargnienie czy skutek %?

Last edited by huhus at 10/12/2010 11:10:10 AM

From: Mario

This Post:
00
158607.25 in reply to 158607.24
Date: 10/12/2010 11:20:25 AM
Overall Posts Rated:
605605
Ja wiem, że wspierają twoich, ale przez to moich nie lubią:))
A teraz dopiero zobaczyłem ten błąd, ale może ktoś kupi:), chociaż wątpię by ktoś w tym świecie miał taka kasę. Napewno były %

From: Z_a_c_k
This Post:
00
158607.26 in reply to 158607.24
Date: 10/12/2010 11:27:38 AM
Overall Posts Rated:
11
To wroce moze jeszcze do hazadru... to nie ma takiego ktory bylby oplacalny... tzn oczywiscie ze sa wyjatki jak ten co facet wracal do domu poslal jedna 6 na chybil trafil na stacji benzynowej i wygral :D ja zahaczylem o poker za kase (oczywiscie te najmniejsze stawki) i pewnie moge sie wpisac na liste ofiar kolegi od piotrasa... fajne uczucie jak sie kogos ogrywa ale jeszcze gorsze jak po 5 czy 10 rozdaniach juz nic nie masz i mozesz opuszczac gre/stol:P profesjonala, sts, megatyp itp-mam to wszystko obcykane...fajnie sie z kumplami chodzilo dziennie debatowalo chwalilo wygranymi ale zawsze sie bylo na mniejszym albo wiekszym minusie... bet at home tez praktykuje ale tak jak wyzej napisane dla zabawy bo raczej szczescie mi nie dopisuje... wiec podsumowujac najlepiej grac w totka od czasu do czasu... szanse marne ale jak juz sie wygra to nie 10zl 100 czy nawet 1000...;]
... fajne te towarzystwo do kart masz Mario naprawde zadroszcze... juz widze ten pub... dym z cygar ponad glowami... wszedzie ciemno tylko jedna lampa swiecaca nad stolem...i guny pod stolem wymierzone w przeciwnikow hehe

This Post:
00
158607.28 in reply to 158607.27
Date: 10/12/2010 2:42:29 PM
Overall Posts Rated:
3131
Jestem w szoku :P Udalo sie wygrac z Dunkersami na wyjezdzie :] 2 moich podkoszowych schodzilo przedwczesnie za faule ,a mimo wszystko po dogrywce pyklo ! ;p Dobry poczatek sezonu jest optymistycznie :]

Advertisement