BuzzerBeater Forums

Przy takiej ilości punktów to zrobiłbym jeszcze Rozpoznanie Wstępne. Odkryjesz tym sposobem wiek i wzrost wszystkich zawodników.
A za resztę punktów testuj już tylko tych zawodników, którzy wzbudzą Twoje zainteresowanie-:).
Najlepiej oczywiście tych 18-letnich.

Last edited by Tomi. at 4/12/2011 10:31:11 AM

Wg mnie masz za mało punktów na testowanie, sensownie nie potestujesz. Możesz teoretycznie na chybił-trafił i może akurat trafisz. Ja jednak jestem zwolennikiem bardziej planowych działań.
Tych z pokazu to już bym nie ruszał (nie testowałbym ich).
Proponowałbym którąś z tych opcji:
Opcja 1) Kupić rozpoznanie wstępne (poznasz wiek i wzrost wszystkich zawodników). Zostanie Ci 10 punktów. I za te 10 raz poskautować dziesięciu 18-latków od góry. Prawdopodobnie nie uda się wszystkich i kilku zostanie, mówi się trudno. Następnie pięcio i czterogwiazdkowców przesuwasz na górę, jedno, dwu i trzygwiazdkowców na dół, nieodkrytych pośrodku. Nie widzisz potencjałów więc tu już czyste liczenie na farta, że trafisz dobry potencjał, sugerujesz się tylko skillami.
Opcja 2) Nie kupować rozpoznania i poskautować raz pierwszych 20-stu zawodników od góry. W ten sposób powinieneś mieć poskautowanych 39 zawodników, a wiec 9-ciu nieodkrytych. Znowu nie znasz potencjałów ale też i wieku. I robisz to samo co poprzednio czyli pięcio i czterogwiazdkowców na górę, trzy i mniej na dół, nieodkrytych pośrodku.

Opcja 1 wydaje mi się odrobinę lepsza.

Zawsze mógł jeszcze trafić na całkiem sporą ilość dobrych graczy (4 i 5 piłek) w pokazie grupy, ale wtedy powinien zrobić tak jak w zlinkowanym poradniku. Nie znając potencjału, może nawet nie zarobić na graczach z draftu gdyby mu do treningu nie pasowali.

Zgadnijcie jaką ma sumę skilli ;-)
(19852515)

Pewnie coś takiego (19281662)

Byłeś blisko, 52 ;-)

Ciekawe ile by dali na tlu za tego z Argentyny jakby miał potencjał legenda koszykówki.

A plułem sobie w brodę, że go nie wyłowiłem... ;)

Nie jest taki najgorszy, ale nie powala. Ma nabite 6 skilli a reszta w okolicach granatowych.
Właśnie dlatego gdy pisałem o strategii wybierania w drafcie, to zwracałem uwagę, że branie SF-a wiąże się z ryzykiem. Bo jego pensja jest zbudowana na pięciu skillach. Więc można się naciąć na grajka, który ma aż 5 mizernych skilli (ten akurat ma 4 niedorobione).
Natomiast ten argentyński okrąglak ma SS lepsze o 16, ale... o dziwo pensję niższą o dwa dolary ;-) Ale domyślna pozycja to PF ;-)

Co do gracza, to był moim numerem dwa.

Czyli najlepsza opcja to polować na pięciopiłkowców na pozycję PF i PG, według Twojego rozeznania?