Kurcze zawsze najbardziej obawiałem sie Ryaskova, bo rzucal tych trojek za duzo ;D
Ja rowniez nie mialem takiego gracza aby od draftu byl tak dlugo, ale mam w klubie obcokrajowca jednego z pierwszych którego kupiłem, kiedys lider zespołu teraz tylko na towrzyskie Santo Azaro
(6763328) :)