Proponuje więc zatrzymajmy gracza na 15 poziomie potrenujmy te 3 boki ( wtedy byłby do udźwignięcia ) a dopiero w ostatnim sezonie przed powołaniem do kadry NT podnieśmy rzut z bliska. Tylko na tym zyskamy. I właśnie dlatego tak męczę kandydatów o wizję ich idealnych graczy,
tylko, ze tacy gracze z 15 w głównych skillach, to już kandydaci do gry w NT...
JW to czołówka polskiego basketu, więc on przydaje się w kadrze "już" ;)