To są słowa BBkinga, że znalazł tylko 4 zwolenników tej idei.
Ale ja nikogo nie szukałem, to raz, tylko sami się pozgłaszali zainteresowani.
Nic nie obiecywałem, nic nie szukałem, nie miałem poparcia selekcjonera, tylko napisałem pomysł na forum i im się spodobał, więc się ze mną skontaktowali, żeby wymienić się opiniami, lub żeby wyjaśnić jakieś szczegóły.
Gdyby selekcjoner zaczął szukać takich zespołów to bez problemu znalazłby o wiele więcej.