Aż tak źle to nie będzie :) Pewnie ktoś go kupi za te co najmniej 2,5, a może i dostaniesz tyle, ile chcesz.
A nie fajniej byłoby skończyć go trenować nieco wcześniej, żeby nie rujnował Ci budżetu. Bo jak go sprzedasz, to kupisz ew. innego nieco słabszego, zostanie Ci trochę kasy na halę (którą odłożyłbyś płacąc mu mniejszą pensję) i wyjdziesz niemalże na to samo. Chociaż, z drugiej strony, to możesz kupić nie jednego a dwóch, a to nieco zmienia postać rzeczy :)