jakas masakra dzisiaj, nie wiem, jak mogłem to przegrać, zagadka??? a może nie...
hehe, jeszcze Stefana musisz od tylca puknąć i będzie goooood.:)
Przecież Nagietkowa tak gra już od kilku spotkań....zresztą nie łudź się w sobotę pozbawię cie marzeń :P
Ja jutro zostane rozjechany.. na wyjezdzie z Niemytymi Jezami i przy beznadziejnej formie nie mam szans zadnych :)