Mam w lidze spadkowicza, który siedzi drugi sezon u nas. Nie mam pojęcia jak on to robi ale zakupuje armię emerytowanych mityków. Płaci im kolosalne kwoty - no bo jak nazwać 1,5 mln pensji w VI lidze. Wygrał ligę w zeszłym sezonie w cuglach chociaż w ostatnim meczu sezonu mu wtłukłem u siebie a i teraz w niedzielę na wyjeździe też skromnie 1-0 się udało.
Ja nie przegrywam wielu spotkań a nie jestem w stanie zapełnić stadionu 46600 więc nie mam pojęcia skąd bierze na to kasę.
btw ciekaw jestem czy znajdę frajera na Ryznara po takiej cenie ;) szanse oceniam na jakieś 5%