Polska - Szwajcaria 108:89
Przed meczem spodziewałem się CT. I tak też się stało. Szwajcarzy postawili wszystko na jedną kartę i (prawdopodobnie)zakończyli swój udział w turnieju. Nie dał się skusić ich selekcjoner, na trzymanie siły na Finów. Wtedy nasz mecz z Włochami (w przypadku naszej wygranej) dawał im cień szansy. A tak, mamy sprawę praktycznie jasną już teraz (owszem matematyczne szanse mają, ale nawet jeśli wygramy z Włochami, to jak z takim entem zagra Szwajcaria z Finlandią? - moim zdaniem misja niemożliwa patrząc na różnicę punktową).
Tak więc wszystkie znaki na niebie wskazują, że awans zapewniły sobie Polska i Włosi. W tej chwili mamy 40 punkcików na plus. Miło by było, zakończyć na pierwszym miejscu - jeszcze milej z kompletem wygranych, ale nie mam zamiaru umierać za to.
Mecz, od początku do końca, był kontrolowany przez nasze Orły. Dobrze zagrał Weryszko, który na takie mecze był trzymany. Staty już ładniej wyglądają, ale spokojnie jeszcze jest potencjał do wzmocnień. Powoli krystalizuje się skład. Zobaczymy teraz jak to dalej będzie szło. Usilnie uprasza się o formę graczy :)
W innych grupach - jak i w naszej - dwie ostatnie kolejki, to starcia głównych faworytów do awansu. Gdyby kończyć mecze po trzecich kwartach, byłoby kilka niespodzianek. Przegraliby np. Czesi.
Może jako ciekawostkę należy rozpatrywać wynik meczu
(23400) i
(23344), ale nie analizowałem wczesniejszych występów. Ot rzut oka na poziom zaangażowania, staty i przede wszystkim zestawienie taktyk.
Na uwagę (oprócz bardzo dobrego poziomu kilku drużyn rozpatrywanych jako faworyci całego turnieju) zasługuje również poziom gry pod kosz Ukrainy (przynajmniej w statach meczowych)
(23484)Teraz czeka nas spotkanie z Włochami. Oprócz myślenia nad składem, zastanawiam się, czy są ładne Włoszki? ;)
Last edited by Astarotte at 4/24/2013 4:35:35 AM