a wyszło tutaj, że nadal nie wiemy o ile kolejny poziom podnosi efektywność:).
Bo tak mniej więcej jest ;-)
Tylko ja miałem odwagę powiedzieć, że o expie nie wiemy nic ;-)
Równie dobrze mógłbyś napisać " o dwa łokcie" :).
Chodziła mi po głowie taka skala ;-)
Wracając, nie zgodzę się, że wszyscy podnoszą expa równomiernie
A tego nie napisałem (a przynajmniej nie chciałem). To, że jakaś minuta w zaciętej końcówce może dawać więcej ułamków expa niż minuta podczas garbage time, to nie stoi w sprzeczności z poprzednim. Ja tylko powiedziałem, że skok z 4,99 na 5,01 polepsza grę zawodnika o mniej więcej tyle samo co skok z 5,20 na 5,22. A Ty sugerujesz, że ten drugi skok nie ma żadnego znaczenia.
Ja uważam, że skoro wszystkie inne skille mają podpoziomy i one grają, to podpoziomy expa też. Nie widzę powodu dlaczego nagle ten jeden parametr miał się zachowywać inaczej.
Zauważ, że wielu początkujących userów się pyta, czy jak zmienią trening to czy podpoziomy zawodnikowi zostaną... A doświadczony user nie zadaje takiego pytania. Tak więc skąd podstawy, żeby nagle sądzić, że z expem jest inaczej? Tylko dlatego, że podpoziomów expa gołym okiem nie widać? Atomów i elektronów też gołym okiem nie widać, ale to nie znaczy, że ich nie ma ;-)