nie ma kasy, nie ma farta, nie ma wyników...
gdyby nie kontuzja kilio miałbym pewnie teraz 2-1... ale się przyplątała i nie ma kim grać...
z tym że to wszystko to pikuś, najgorsze że wygranie PLK bungą totalnie obrzydziło mi BB, po prostu nie chce mi się teraz szukać grajków, których powinienem kupić, ani nawet treneiro który ich by miał trenić... ogólnie takie poczucie braku celu i chęci...