Nie o to chodzi, każdy głos jest ważny i ja naprawdę się cieszę jak ktoś coś fajnego napisze czy poradzi.
Ale z takimi wymaganiami wiąże się też jeszcze jeden bardzo poważny problem, mianowicie taki, że co zawodnik to ma różne skille. Jeden ma dziurę w kozłowaniu, inny powiedzmy ma na starcie słabszy zasięg rzutu i wejście pod kosz. Dlatego najlepiej jak taki manager skontaktuje się ze skautem, który ustali INDYWIDUALNY trening dla każdego, tak żeby po pierwsze maksymalnie skorzystał na tym zawodnik, a po drugie nie ucierpiał na tym klub. Tak jest po prostu najlepiej ;) Poza tym rolą skauta jest nie tylko wydanie poleceń co do treningu, ale także doradzanie w rozwoju klubu, jakiego trenera zatrudnić, odpowiadać na każde pytanie dotyczące np. rozbudowy hali czy nawet taktyki na mecz itd.
Ja tak to sobie wyobrażam i jako skaut i selekcjoner (teraz pełnię podwójną rolę) zawsze jestem do dyspozycji managera, który ma jakieś pytania.
Napisanie wytycznych to tak naprawdę pójście na łatwiznę i według mnie taki system na pewno nie przyniesie Słoweńcom dobrych efektów, jeżeli poprzestaną tylko na tym.