BuzzerBeater Forums

BB Poland > Podziału nie ma? Czyżby?

Podziału nie ma? Czyżby?

Set priority
Show messages by
From: Tripaw

This Post:
00
111825.21 in reply to 111825.1
Date: 9/17/2009 8:51:10 AM
Overall Posts Rated:
00
Na koniec moja serdeczna prośba, nie gadajcie głupot, że nie ma podziału na my i wy.
Taki podział jest faktem i miejcie odwagę to przyznać.


Ja to przyznaję, podział jest. Ale dodam, że tak przedstawiony podział, jest niepełny. Są jeszcze ONI...

This Post:
00
111825.22 in reply to 111825.21
Date: 9/17/2009 9:14:07 AM
Radogoszczanka_
III.13
Overall Posts Rated:
114114
... i ONE :))) A co do posta to tak czytam i nie wierzę... Prawie jak w PZPN czy innych burd....znaczy bałaganach... Ludzie, to tylko gra. Wiem, że część z Was wkręciła się mocno w BB już nie tylko jako w grę, zaczyna to przypominać prawdziwe społeczeństwo, i fajnie, ale bez przesady. Mysza miał projekt, który po części pewnie wypalił, a jego rezultaty zobaczymy za 2-3 sezony w U-21. I chwała mu za to. Ale to nie oznacza, że trzeba teraz sobie skakać do oczu, bo ten zarezerwował, a ten na złość bidnął... Zawsze znajdzie się ktoś, kto bidnie tylko na złość, ale większość po prostu chce mieć dobrych zawodników w klubie i dlatego licytuje. i pewnie większość z tych lidzi nie czyta regularnie forum i nie zna projektu Myszy. Ja sam po części zgłosiłem się do projektu, ale nie chcąć komuś zaleźć za skórę odpuściłem sobie wyszukiwanie Polaka pod mój trening, a potem wertowanie forum czy ktoś go tam przypadkiem nie zarezerwował. Więc potrenuję sobie Fina :))) Ale nie mam do nikogo pretensji, każdy robi jak uważa, bo to GRA!!! Tylko i aż gra, którą każdy polubił. Więc szanujmy się nawzajem i grajmy o jak najlepsze pozycje tak w lidze jak i w reprze. I o to, żeby za kilka sezonów nikt nie mówił, że przestał grać, bo ten czy inny mu zarzucił to czy tamto...
Amen.

Pozdro
Artur

This Post:
00
111825.23 in reply to 111825.16
Date: 9/17/2009 2:03:26 PM
Overall Posts Rated:
7272
ja to tylko włochów wyzywam jak mi przebijają, bo ogólnie to nienawidzę włochów, ale żeby pluć na własne podwórko? Wyluzujcie się chłopaki... W pewnej książce było kiedyś mądrze napisane:

"- musimy osłabić wrogów...
- a co z polakami?
- polacy sami sie skłócą"

Akcja książki mieściła się w czasach inkwizycji, a więc dość dawno więc może czas w końcu to zmienić, nie bądźmy jak tusk i kaczor.

From: franek

This Post:
00
111825.24 in reply to 111825.21
Date: 9/17/2009 4:47:44 PM
Overall Posts Rated:
2626
Na koniec moja serdeczna prośba, nie gadajcie głupot, że nie ma podziału na my i wy.
Taki podział jest faktem i miejcie odwagę to przyznać.


Ja to przyznaję, podział jest. Ale dodam, że tak przedstawiony podział, jest niepełny. Są jeszcze ONI...


a gdzie liczba pojedyncza: ja, ty, on, ona, ono ? ;-)

From: Tripaw

This Post:
00
111825.25 in reply to 111825.24
Date: 9/17/2009 5:14:56 PM
Overall Posts Rated:
00
Na koniec moja serdeczna prośba, nie gadajcie głupot, że nie ma podziału na my i wy.
Taki podział jest faktem i miejcie odwagę to przyznać.


Ja to przyznaję, podział jest. Ale dodam, że tak przedstawiony podział, jest niepełny. Są jeszcze ONI...


a gdzie liczba pojedyncza: ja, ty, on, ona, ono ? ;-)



Liczba pojedyńcza sie nie liczy, ONI robia wieksze wrażenie. Takie określenie jest idealnym słowem wytrychem, jest też sposobem porządkowania świata, a także objawem pewnego stanu umysłu. No i nawiazaniem do Archiwum X :) Dlatego się śmieję, trochę sam z siebie, bo jest jeszcze jeden kontekst tego słowa, który mnie dotyczy :) I choć problem jest poważniejszy, bo nie podoba mi sie wersja, gdy społeczność BB upodobni sie do tej z HT, to uważam że sposobem jest luźne podejście do gry - może to u kogoś rozładuje negatywne emocje? Na pewno u mnie :)

From: Khazaad

This Post:
00
111825.26 in reply to 111825.25
Date: 9/18/2009 1:33:54 AM
Overall Posts Rated:
145145
gdy społeczność BB upodobni sie do tej z HT

Wypluj te słowa (tylko uważaj na monitor) i nigdy więcej tak nie pisz ;)

From: Tripaw

This Post:
00
111825.27 in reply to 111825.26
Date: 9/18/2009 4:52:26 AM
Overall Posts Rated:
00
gdy społeczność BB upodobni sie do tej z HT

Wypluj te słowa (tylko uważaj na monitor) i nigdy więcej tak nie pisz ;)


Prawda? Mam ogromną nadzieję, że tak się nie stanie, choc pewne podobieństwa, pewne sytuacje, sa niestety podobne. I nie bardzo wiem, co można zrobić, by ich uniknąc, by je zdusić w zarodku...

From: hatchet

This Post:
00
111825.28 in reply to 111825.27
Date: 9/18/2009 5:03:59 AM
Overall Posts Rated:
99
O rany kogo widzą moje oczęta :)
Gdzieś ty bywał jak cię nie było?

A co do unikania analogicznych sytuacji jak w HT, dajcie mi dożywotniego bana na forum i będzie spokój.
Swoją droga aż dziw bierze że jeszcze bana w BB żadnego nie mam, skandal, to jest urągania mojej reputacji, ujma na honorze i skandal przez duże S.

From: Big Z

This Post:
00
111825.29 in reply to 111825.28
Date: 9/18/2009 5:22:21 AM
Overall Posts Rated:
6363
dajcie mi dożywotniego bana
Nie możesz dostać dożywotniego bana, bo to by upodobniło BB do HT, a tego nie chcemy :) Ale od nowego sezonu mają wprowadzić eleganckie rozwiązanie i dodać przycisk do zarządzania drużyną "ban", który będzie służył do składania samokrytyki. Jeśli uważasz, że przegiąłeś to wciskasz przycisk i jesteś zbanowany na miesiąc na forum :)

From: Khazaad

This Post:
00
111825.30 in reply to 111825.27
Date: 9/18/2009 5:25:21 AM
Overall Posts Rated:
145145
Ja wiem tyle, że nic nie jestem w stanie zrobić poza... myśleniem (choć z tym u mnie różnie bywa :)). Sęk w tym aby nie dać się wmanipulować i wciągnąć w coś, co zbliżyłoby nas do HT. Teraz lub za jakiś czas.
Trzeba więc patrzeć na wiele oczy z przymrużeniem oka i zdrowym poczuciem humoru. A przede wszystkim - patrzeć na to swoimi oczyma.

Na szczęście są tu ludzie, którzy mogą sprawić, że BB pozostanie sobą. To Ci wszyscy, którzy czytają to forum :)
Wciąż jest tu masa ludzi, którzy pamiętają atmosferę pierwszych kilku sezonów, doceniają ją i są w stanie swoim zachowaniem i sposobem bycia przekazać ją nowym użytkownikom. Nie zawsze jest to łatwe, czasem pamięć zawodzi, ale wtedy dobrze cofnąć się o kilkadziesiąt wątków wstecz i poczytać sobie jakie forum było wtedy. I jacy byli ludzie.

Jest też mnóstwo nowych użytkowników, którzy świetnie wpasowują się w klimat BB. Ten prawdziwy, który wciąż tu jest choć momentami jakby o nim zapominano.

Tylko Ci ludzie są w stanie sprawić, swoim zachowaniem, podejściem do gry i innych użytkowników, że HT do nas nie zawita. Tzn. nie, może inaczej - HT już tu jest (i nie chodzi mi w tym przypadku o ludzi, tylko o sytuacje i podejście do innych osób). Sęk w tym, aby wszystkie zachowania znane z HT nie były kultywowane i często sztucznie podsycane. Każdy może się "czasem zapomnieć", normalka, ale BB jest warte tego, by "czasem zapomnieć"... o animozjach (tych z BB, HT czy reala).

Pamiętam czasy kiedy wszystkie dziwne wybryki były szybko ściągane na ziemię odpowiednio dowcipnym (choć grzecznym) komentarzem i "agresorowi" odechciewało się zabawy. Teraz niestety coraz częściej komentarze są jakoś mniej dowcipne ;) a ludzie strasznie wrażliwi na uwagi :D
Ludzie są jacy są, często nie potrafią się zmienić. Tak długo, jak inni ludzie nie dadzą sobą manipulować, wciągać w gierki, układy, strony konfliktów (itp. dziwne pomysły, które przychodzą mi do głowy a niekoniecznie dotyczą BB :)) czy powielać sytuacji z hattrickowego forum, to spoko, będzie dobrze.
Ja tam jestem w tej kwestii optymistą :)

A Ty mi nie wypisuj takich rzeczy, bo zjawiasz się nagle i już wprawiasz mnie w sentymentalny nastrój ;P
A czekam właśnie na efekty treningu, bo muszę dziś pokazać komuś w lidze prywatnej gdzie raki zimują ;)

From: al_said

This Post:
00
111825.31 in reply to 111825.28
Date: 9/18/2009 5:33:47 AM
Overall Posts Rated:
88
O rany kogo widzą moje oczęta
Gdzieś ty bywał jak cię nie było?

jak widzę wpisy Tripawa na forum to od razu staje mi przed oczami ta scena: (http://www.youtube.com/watch?v=xos2MnVxe-c):)

a co do podziału to może ja się nie będę wypowiadał, bo już rolę głównej ofiary mi podebrano:)

Advertisement