upss,
Z góry przepraszam za kontuzje, nie wiedziałem, że ten Hiszpan ma aż taki temperament. Usadzić dwóch PFów w jednym meczu, no, no, no, nawet w realu tego nie potrafiłem....
Z drugiej strony założyłeś już wcześniej na forum, że mecze ze mną i jeszcze z kimś (nie pamiętam, kto jest Twoim drugim rywalem) masz w plecy (bo się będziemy spinać). Poza tym widać było, że się spinam na mecz z Tobą, po składzie co zagrał w sobotę ;)
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia zawodników - teraz możesz lać wszystkich w lidze, do meczu ze mną oczywiście :D
Ja mam tak zrąbany dzień, że ten mały happy end nie zamaże dzisiejszych moich kłopotów...